Czarne chmury nad Rime, świetnie zapowiadającym się indykiem na PS4

Czarne chmury nad Rime, świetnie zapowiadającym się indykiem na PS417.03.2016 11:54
Paweł Olszewski

Od 2014 roku czekam na jakieś nowe informacje o Rime. Te wreszcie nadeszły, ale nie napawają optymizmem. Gra może nigdy nie powstać.

Na Gamescomie w 2014 roku Sony zaprezentowało ten oto trailer w czasie sekcji indie. Filmik zawierał w sobie element  gier od Team Ico, trochę klimatu Journey i oprawy Wind Wakera. Z miejsca mnie ujął i wskoczył na listę najbardziej oczekiwanych gier na wyłączność PS4. Nie bez znaczenia był też fakt, że była to gra od hiszpańskiego Tequila Works, które w 2012 roku stworzyło genialne Deadlight na PC i Xboksa 360.

Rime - Gamescom 2014 Trailer

Od dłuższego czasu nic się jednak w temacie Rime'a nie pojawiało, a lampka ostrzegawcza zapaliła się w czasie lutowego PlayStation Network Digital Gaming Showcase. Na organizowanej przez Sony imprezie promującej małe gry z cyfrowej dystrybucji o Rime nawet nikt się nie zająknął. Teraz już wiemy dlaczego - Sony przestało być wydawcą gry. Marka wróciła do dewelopera.

Na pierwszy rzut oka to dobra informacja. Marka wróciła do twórców, gra może się więc pojawić na większej liczbie platform. Na drugi rzut oka jest jednak gorzej, zwłaszcza jak spojrzymy nie na oficjalnego Twittera twórców, a na forum Neogaf. Zdaniem autora wątku, Iherre, informacje te są bliskie źródła i... chciałbym, żeby się mylił.

Jego zdaniem powyższy trailer był ściemą. Prerenderowanym wideo spreparowanym tak, aby wyglądał jak gameplay. W tamtym momencie gra właściwie jednak nie istniała. Obecnie też ponoć nie istnieje, Sony straciło więc cierpliwość, rozwiązało współpracę, zabierając nawet devkity PS4. Gra nie ma wydawcy, ale podobno nie jest skasowana - twórcy mają finansowanie z hiszpańskiego programu dla gamedevu. Na Neogafie pojawia się też nie najlepsza opinia o kierującym studiem deweloperskim Raúlu Rubio, jakoby brakowało mu doświadczenia w zarzadzaniu firmą i pokory, czego potwierdzeniem ma być fakt, że większość załogi pracująca nad Deadlightem już tam nie pracuje. Tutaj byłbym jednak ostrożny, bo wkraczamy na trudne do zweryfikowania tematy, a migracja ludzi jest w branży normalną rzeczą, wystarczy spojrzeć na nasze podwórko i kolejne części Wiedźmina.

Faktem jednak jest, że prace nad Rime nie idą jak po maśle. Od premiery poprzedniej gry Hiszpanów minęły już prawie cztery lata. Spora przerwa jak na niedużą firmę. Szczęście w nieszczęściu, że nie była to jedyna zapowiedź ostatnich lat, która ucieszyła fanów gier Team ICO czy Zeldy. Jeżeli się do nich zaliczacie, to warto mieć na celowniku nie tylko The Last Guardian, a także:

Prey for the Gods

Praey for the Gods - Official Reveal Trailer

Vane

Vane - TGS Teaser 2014

Hob

PS4 Announcement Trailer | Hob

Niepokojące jest tylko to, że o tych dwóch pierwszych też od dawna nie było żadnych wieści…

Ciekawostką może być fakt, że Rime, tak jak Deadlight, miał być początkowo exclusivem na ekosystem Microsoftu. Firma zrezygnowała jednak z wyłożenia za jego wyłączność 3 mln dolarów. Miała nosa?

Paweł Olszewski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.