BioWare uważa, że Andromeda nie dostała tyle uwagi, na ile zasługiwała

BioWare uważa, że Andromeda nie dostała tyle uwagi, na ile zasługiwała05.07.2018 14:33
Adam Piechota

Bo, wiecie, wyszła w "złym momencie". A mnie się wydaje, że było właściwie na odwrót.

Kanadyjskie studio musi być jak polska reprezentacja i mocno wierzyć, że… nic się nie stało. Zwłaszcza że Electronic Arts kreuje tworzony przez nich Anthem na swój największy hit roku 2019. Osoby, które sprawdziły grę w ruchu, twierdzą, że materiały wideo, jakie prezentowano dotychczas na E3, mocno ją krzywdzą. Inni widzą tam tylko próbę stworzenia „kolejnego Destiny”. A pozostali, na przykład ja, podchodzą do kwestii dość ambiwalentnie. Bo widzę w Anthem zarówno elementy, które mógłbym pokochać (chociażby świat czy sposób jego eksploracji), ale jednocześnie... nie mogę całkowicie zapomnieć o Andromedzie.

123 Rapid-Fire Questions About Anthem

I o tym poprzednim tytule będzie dzisiaj. W bardzo ciekawym materiale (serio, obejrzyjcie cały, jeśli macie chwilkę), gdzie producent Anthem, Mark Darrah, błyskawicznie odpowiada na 123 pytania związane z produkcją, pada taka wymiana zdań:

I w ogóle tym samym miesiącu, co Switch, jasne, pamiętamy. Specjalnie dla Was spróbowałem znaleźć pozostałe trzy duże tytuły tego gatunku z marca ubiegłego roku. Wyszło mi, że Mark miał na myśli Andromedę, Zeldę, Niera: Automatę, kolekcję Kingdom Hearts na PlayStation 4 i albo switchowe I Am Setsuna, albo Has-Been Heroes, albo… Ghost Recon: Wildlands (żadne z nich do końca mi tutaj nie pasuje; Setsuna była portem z pozostałych platform). Chyba że miał na myśli piątą Personę, która ukazała się 4 kwietnia. I owszem, Mass Effect nie miało łatwo, miesiąc był całkiem zapchany. Ale po pierwsze - EA bardzo dobrze wiedziało, co robi.

Anthem Official Cinematic Trailer (2018)

A po drugie, stwierdzenie, że Andromeda zasługiwała na więcej uwagi, wypada tutaj naprawdę dziwnie. Ona dostała za wiele tej uwagi. Tak wiele, że hejterzy wkręceni w smarowanie jej, jak tylko można, posunęli się do pogróżek jej twórcom. Nie mam tutaj zamiaru ironizować, że zamiast jojczyć na premierę w okolicach Breath of the Wild (wycelowanego w zupełnie odmienną publiczność), trzeba było zadbać o wysoką jakość swojej produkcji, na przykład o te felerne animacje twarzy. Nie lepiej, skoro jest się w tak dobrze skrojonym wywiadzie, przyznać do małej wpadki (bo gra koniec końców zła przecież nie była) i podkreślić, że wyciągnęło się odpowiednie wnioski?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.