A Sony dalej ma się czym chwalić - świąteczna sprzedaż PlayStation 4 robi wrażenie

A Sony dalej ma się czym chwalić - świąteczna sprzedaż PlayStation 4 robi wrażenie05.01.2017 11:29
Adam Piechota

Ale nie obyło się bez czczych obietnic i małych kłamstewek.

Jeżeli myśleliście, że konsolowa hegemonia Sony trochę zwolni w 2016 roku, a między nimi i konkurencją powstanie dystans, w przypadku którego można pisać o "zdrowej rywalizacji", to mam dla Was nieciekawą wiadomość. Ale jeżeli to własnie Japończykom kibicujecie (nie obrażając, nie wyśmiewając i wirtualnym palcem nie wskazując reszty, ma się rozumieć), uśmiechniecie się pod nosem, że PlayStation 4 nadal świetnie sobie radzi.

Sony pochwaliło się, że ich marka (nie "konsola", bo jako "PlayStation 4" rozumiemy jednocześnie podstawowy model, jak i Prosiaka) w sezonie świątecznym trafiła do ponad sześciu milionów świeżo upieczonych użytkowników obecnej generacji. Oznacza to, że 1 stycznia 2017 roku PlayStation 4 przekroczyło już ogólnie 53 miliony, co - biorąc pod uwagę, że system wystartował pod koniec kalendarza 2013 - rzeczywiście może zwiastować, że kultowy wynik dwóch pierwszych Plejaków jest w zasiągu PS4 (dla przypomnienia: 102 mln PSX-ów i 155 mln PS2). Na razie pewnym krokiem zbliża się do swojej poprzedniczki. Dodatkowa liczba padła dla Uncharted 4, bo gra zbliża się się do dziewięciu milionów sprzedanych egzemplarzy. Tutaj z pewnością pomaga fakt, że często-gęsto bundlowana jest z samą konsolą.

Uncharted 4: Kres Złodzieja | Trailer PL | Tylko na PS4

Andrew House napisał z tej okazji w oświadczeniu:

Cytuję nie bez przyczyny. Bo z tym rozszerzaniem biblioteki ekskluzywnych (to, jak sądzę, miał na myśli) tytułów jest trochę inaczej. Wiecie, bo Maciek Wam już wspominał, ile z tych najważniejszych rzeczy zostanie raczej przeniesionych na przyszły rok. VR dostanie w tym roku pierwszy poważny tytuł AAA (Resident Evil 7), owszem, ale nie sądzę, by sprzedawał się tak, jak chce tego korporacja, a przesiadkę na Pro odradza niemal każda osoba, która konsolę sprawdziła, mając wcześniej w domu podstawowy model (w tym także nasz naczelny). To nie jest tak, że PS4 powinniśmy uważać za "najlepsze miejsce" do grania. To zwyczajnie łatwiejszy wybór. Ja posiadam również One'a i nie wyobrażam sobie swojej przygody bez ciągłego skakania z kwiatka na kwiatek. Ale to taki fach, wiem, że większość z Was nigdy nie pozwoli sobie na dwie konsole tej samej generacji.

Days Gone - E3 2016 Gameplay Demo | PS4

W każdym razie wiedzcie, że potęga Sony nadal rośnie i nic nie wskazuje, by do premiery Project Scorpio coś miało to zmienić. Choć osobiście wierzę w Switcha, w najlepszym scenariuszu stawi on czoło wyłącznie Microsoftowi. PlayStation zaczyna także ładnie handlować bezcennym towarem - sentymentem. Powroty do Kratosa czy The Last of Us to jedno, ale Crash lub inne ikony sprzed dwudziestu lat także mogą zdziałać cuda. Szefowie Nintendo zawsze o tym wiedzieli. A teraz Sony nareszcie zaczyna wykorzystywać podobną taktykę. Spokojnie na tej wojnie będzie jeszcze kilka miesięcy. Switch sprawdzi, czy lidera można dziabnąć po kostkach, a Scorpio - czy można go dogonić. Proponuję to traktować jak spektakl, zamiast wszczynać od razu wojnę na komentarze poniżej.

PS: Narzekającym na "wieczne zachwalanie Sony" przypominamy, że Microsoft od jakiegoś czasu nie publikuje wyników sprzedaży swojej konsoli.

Adam Piechota

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.