Nintendo bardzo mocno wierzy w sukces 3DS-a
Wygląda na to, że aż za bardzo. Firma twierdzi, że sprzedaż trójwymiarowej konsoli polepszy podobny wynik DS-a. Czy to w ogóle możliwe? W końcu Dual Screen był najszybciej sprzedającą się maszynką do grania.
3DS sprzedał w Stanach już w liczbie 1,65 miliona egzemplarzy. Szkoda, że koncern nie bierze pod uwagę dwóch niezwykle istotnych rzeczy - po pierwsze w 2004 roku rynek wyglądał trochę inaczej, a popularność gier była zdecydowanie mniejsza. Po drugie, sporo osób kupiło 3DS-a w ciemno, chyba trochę nie spodziewając się tego, że lista dostępnych gier będzie wyglądać tak jak teraz.
W pierwszych 12 miesiącach od premiery, DS osiągnął wynik 2,37 miliona sprzedanych w Stanach egzemplarzy - z czego połowa miała miejsce w święta. Nintendo mocno wierzy, że ten sam okres, a także premiery Super Mario 3D Land i Mario Kart 7, utrzyma, a nawet przyspieszy sprzedaż 3DS-a. Nie zaszkodzi też pewnie spory spadek ceny konsoli - nawet w Polskich sklepach coraz rzadziej spotykam 3DS-a z okołopremierową ceną.
[via Venturebeat]
Paweł Winiarski
