Aliens vs Predator, obudowy i dema
Graliście już w demo AvP? Jak wrażenia? No właśnie - problemy ze znalezieniem innych graczy (na PC i PS3) dość skutecznie zepsuły sporej ilości graczy przyjemność z grania. Rebellion przeprasza za te problemy i obiecuje poprawę. No ale to nie jedyna rzecz, o której chcę wspomnieć w tym wpisie.
07.02.2010 | aktual.: 15.01.2016 13:33
Od momentu wypuszczenia łatki dla wersji dema na PC badamy wraz Sony i Segą zgłoszenia podobnych błędów od posiadaczy PS3. Z tego co mówią deweloperzy testy nowe wersji pokazują znaczną poprawę i po weekendzie możemy spodziewać się w pełni działającej wersji demonstracyjnej Aliens vs Predator.
Sam temat wersji demonstracyjnych i tego, że generalnie mogą bardzo zaszkodzić grze już był przez nas poruszany. Na Zagraconych również pojawiła się notka o demach i ich wpływie na proces wydawniczy gier (polecamy oczywiście przeczytać całość - klik). Cubituss pisze:
[...] nieprzemyślane demo może tę średnią zakłócić. Demo zazwyczaj wychodzi przed premierą gry i stanowi jej wizytówkę, na podstawie której armia blogerów i całkiem sporo recenzentów wyrabia sobie opinię o finalnym produkcie. Efekt jest taki, że na podstawie demka robi się preview gry, w którym się kwęka, że to niefajne, tamto sztywne, no a tamto to miejmy nadzieję poprawią. Po co to menedżerowi produktu? Po nic. On sobie hype zapewni innymi sposobami, dopuszczając chociażby do wersji przedpremierowej tylko dziennikarzy, do tego dziennikarzy grami zajaranych, a nie dziennikarzy-malkontentów (bardzo łatwo ich tak pokategoryzować). Warto tu przypomnieć nasze dwie wcześniejsze notki na temat dem. Tę, w której Molyneux mówi, jak nie lubi wersji demonstracyjnych i jeszcze wcześniejsze badania mówiące o niższych wynikach sprzedaży gier, które mają dema. Już wtedy mówiono, że lepiej i (zwykle) taniej przygotować dla wydawcy super trailer.
Co oczywiście nie zmienia mojej opinii, że każda gra powinna mieć wersję testową dla graczy, którzy wydają na nią pieniądze. W końcu nikt nie lubi kupować kota w worku.
I wracając do samego AvP:
Z kolei w Aliens vs Predator odechciało mi się grać w ogóle, tutaj problem jest na poziomie absolutnie podstawowym - po wyjściu demka przez pół dnia opętańczego klikania w tryb gry sieciowej, nie dało się znaleźć partnerów do rozgrywki. Czyli techniczny bubel. Wiele osób miało tak samo jak ja - gdy wreszcie się połączyły z hostem, nie chciało już im się grać i widziały tylko wady. Co Wy na to?
PS Galeria specjalnie przygotowanego pod Alienów PS3 pochodzi z forum LLama
[via VG247]