[Aktualizacja] Lego City Undercover na PC jest tak złe, że nie da się zmienić rozdzielczości

[Aktualizacja]

Pojawił się dzisiaj patch, który naprawił problemy z Alt+TAB i zmienianiem rozdzielczości. Użytkownicy póki co zgłaszają, że są zadowoleni ze stanu po łatce.

[Oryginalny wpis]

Klątwa pecetowej fuszerki powraca. Tym razem ofiarą oburzającego niedbalstwa padł port gry z Wii U - Lego City Undercover (pod taką nazwą funkcjonuje na Steamie, w polskich sklepach znajdziecie natomiast Lego City Tajny Agent). Problemy sięgają już menu, w którym gracz nie może zmienić rozdzielczości. Gra oferuje 1280×1024 i tego należy się trzymać, bo po co komu więcej? Przycisk zaakceptowania ewentualnych zmian jest niedostępny.

No cóż, nie jest. Gracze skarżą się na spadki wydajności nawet na mocnych sprzętach. "Poleciłbym ją, gdybym mógł w nią grać" - pisze o grze jeden z użytkowników Steama. I niestety chyba niewiele w tym przesady. Czasami podobno nie ładuje się nawet główne menu, a wspomniane czarne ekrany potrafią wystąpić bez szczególnego powodu w trakcie rozgrywki.

Lego City Undercover póki co jest zatem niegrywalne. Owszem, wśród Steamowych recenzji znajduje się też kilka pozytywnych, ale są to raczej szczęściarze, którym przydarzyło się najmniej problemów albo niezwykle wyrozumiali odbiorcy, którzy pod falą bugów widzą tę świetną grę z Wii U. Tak czy inaczej - trzeba czekać.

Reakcja autorów jest jak dotąd co najmniej dziwna. Nie ma wylewnych przeprosin czy szczegółowych planów łatania. Tylko to:

Jeśli zatem cieszyliście się na premierę Lego City Udercover poza granicami Wii U, zainteresujcie się lepiej wersją konsolową lub zaczekajcie na dużą porcję łatek. I może na to aż twórcy w ogóle zorientują się, że nie działa trochę więcej rzeczy niż Alt+TAB i tryb okienkowy.

Patryk Fijałkowski