Agony to nastrojowy horror, w którym zejdziemy do samych piekieł. Pracuje nad nim pewien polski twórca

Agony to nastrojowy horror, w którym zejdziemy do samych piekieł. Pracuje nad nim pewien polski twórca

Agony to nastrojowy horror, w którym zejdziemy do samych piekieł. Pracuje nad nim pewien polski twórca
marcindmjqtx
22.01.2015 12:10, aktualizacja: 05.01.2016 15:20

Biorąc pod uwagę, że to dopiero prototyp, całość wygląda nadspodziewanie dobrze.

Tomasz Dutkiewicz nie jest nowicjuszem, grami zajmuje się od lat. "Dotychczas tworzyłem efekty specjalne do takich gier, jak Alien Rage czy Godfire: Rise of the Prometheus", mówi. "W ostatnim czasie zdecydowałem się na wykonanie prototypowego gameplayu gry, którą zawsze chciałem stworzyć. Pomysł pojawił się już wiele lat temu, ale dopiero w ostatnim czasie zdobyłem umiejętności potrzebne, by przedstawić go w graficznej formie."

Tak powstało Agony, czyli horror inspirowany Outlast, Alien: Isolation, Amnesią czy P.T. Bohater musi unikać konfrontacji z przeciwnikami, eksplorować świat i rozwiązywać zagadki logiczne. Wszystko po, by odzyskać wspomnienia i wydostać się z... piekła. Żeby było ciekawiej, jedną z dostępnych umiejętności jest możliwość tymczasowego zapanowania nad umysłami niektórych postaci.

Prototyp Agony powstał na silniku Unreal Engine 3, Dutkiewicz zaznacza jednak, że pełna wersja prawdopodobnie przeskoczyłaby na UE4. Wygląda to naprawdę obiecująco:

"Zależy mi przede wszystkim na odzewie graczy", tłumaczy twórca. "Projekt ma już co prawda sporządzoną wstępną dokumentację, jednak gra jest  na tak wczesnym etapie, że każdy z elementów można zmienić. Jeśli Agony w obecnej postaci nie zachwyci graczy, prawdopodobnie spróbuję uczynić rozgrywkę bardziej dynamiczną i efektowną (chociaż nie ukrywam, że wolałbym tego uniknąć). A jeśli zainteresowanie projektem będzie duże, to Agony może trafić na Kickstarter."

To jak Wam się podoba?

Tomasz Kutera

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)