To, że AoE III wygląda lepiej widać gołym okiem. Ale, jak pisał tuż przed premierą Barnaba, "odświeżono cały interfejs - większość nieporadnych ramek i fontów poszła do lamusa. W finalnej wersji będzie też tona nowych opcji". No i chyba rzecz najważniejsza: rozgrywka nie zestarzała się ani trochę.
Z kolei według Windows Central, otrzymaliśmy grę, która wprowadza "mądre i bardzo potrzebne zmiany", wynosząc tym samym " Age of Empires III" na "nowy poziom, zapewniając wysokiej jakości doświadczenie strategiczne zarówno nowicjuszom, jak i oddanym fanom".
Zaglądamy na wccftech. Dowiadujemy się stamtąd, że dostajemy "wiele treści do przejścia", ale zdaniem autora recenzji "to tylko ulepszona wersja gry, która była świetna" już piętnaście lat temu.
Nieco bardziej krytycznie pisze PCGamesn, powtarzając w zasadzie zdania z poprzednich recenzji, ale dodając: "liczyłem na więcej ulepszeń rozgrywki - lepsze sposoby kontrolowania armii, lepszą reakcję AI po wydaniu polecenia i tak dalej".
Przypomnijmy, "Age of Empires III: Definitive Edition" jest dostępne od dziś. Grę ukazała się wyłącznie na pecety.
