Activision zapowiedziało Call of Duty: Black Ops IIII
To co? Będzie w końcu singleplayer czy nie?
Na zapowiedź tegorocznego Call of Duty czekaliśmy z zapartym tchem, by poznać odpowiedź na pytanie: czy Activision zrezygnuje z kampanii dla pojedynczego gracza. Choć sam z każdą kolejną odsłoną skupiałem się głównie na multi, narzekając jednocześnie na coraz słabsze kampanie przyznam szczerze, że do dziś nie wierzyłem w taki obrót spraw. To ostatecznie zawsze generator fajnych scen do trailera i rzecz ładnie prezentująca się na pokazach. Dobrze, napięcie zbudowane, a teraz czas na odpowiedź. Singla w nowym Call of Duty nie będzie. Ale wiecie, tak nie do końca.
Official Call of Duty®: Black Ops 4 Zombies – Voyage of Despair
Miejsce standardowej kampanii zająć ma zestaw niepowiązanych ze sobą misji. Prawdopodobnie będą mieć nawet jakieś własne fabułki, nie będą jednak tworzyć ciągu. Aż przypominają się Side Opsy, występujące dawniej obok standardowej kampanii. Albo wydarzenia z Overwatcha. Oprócz tego czeka nas oczywiście tryb zombie i klasyczny multiplayer, podobno najbardziej rozbudowany w historii cyklu. No i czekają nas też nagrania w formule Battle Royale. Elementy fabuły pojawią się za to w trybie multi. Pytanie tylko, czy elementy narracji będą ciekawsze jak choćby w wykorzystującym podobne rozwiązania Titanfallu.
Official Call of Duty®: Black Ops 4 Zombies - IX
Co ciekawe pod względem klimatu, Black Ops IIII ma być... prequelem trójki. Znane w ostatnich latach ze stopniowania przyszłości na różne sposoby Activision zdecydowało się na niespodziewany krok. Oznacza on między innymi to, że zabraknie egzoszkieletów pozwalających na bieganie po ścianach czy dalekie susy. Jestem rozczarowany, bo wygląda na to, że klimat nie będzie bardzo odmienny od "trójki". Sam bardzo chwaliłem mechanikę poruszania zaprezentowaną poprzednio przez Treyarch, więc dla mnie gra sprawia teraz wrażenie wykastrowanej poprzedniczki. Na osłodę czeka nas zróżnicowany odrzut broni i ciekawe akcesoria na wyłączność dla poszczególnych klas. Nie będzie też automatycznego leczenia, które zastąpić ma przywracający życie klawisz. Wow, oldskul normalnie.
Official Call of Duty® Black Ops 4 – Blackout Introduction
Premiera 12 października na PC, PS4 i Xboksie One. Prawdopodobnie gra nie będzie już dostępna na steamie jako że twórcy potwierdzili obsługę trybów sieciowych z poziomu Battle.neta. Z jednej strony cieszy, że Activision ma pomysły jak wypełnić dziurę po kampanii, co spodoba się zwłaszcza tym, którzy zdążyli się nią znudzić. Rozczarowujące są jednak realia. Oczywiście ciężko byłoby kontynuować dziwaczną historię o łączeniu mózgów zaserwowaną w "trójce", ale mimo wszystko gra może okazać się pod tym względem nijaka. Myślałem, że zapis numerka przypominający ten z zegarków pozwoli nam chociaż stać się władcą czasu, ale nie...
Krzysztof Kempski