Activision kontra fani Battlefield 3: starcie drugie
Pamiętacie aferę z adresem internetowym ModernWarfare3.com, który odnosił do witryny trzeciego Battlefielda? Activision udało się wygrać tę sprawę. Niestety, teraz ma problem z... ModernWarfare4.com.
09.09.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:08
Ostatecznie okazało się, że strona została założona przez fana BF3 (albo inaczej: antyfana Call of Duty), nie było to żadne "półoficjalne" działania marketingowe (całe szczęście, bo gdyby tak było, zwątpiłbym w przytomność umysłu ludzi w EA). Activision wystosowało wniosek do odpowiedniej instytucji w Stanach Zjednoczonych i właśnie wygrało tę sprawę. Teraz rzeczony adres wyświetla błąd 404. Niedługo być może będzie odnosić do oficjalnej strony MW3.
To jednak nie koniec problemów Acti. Wejdźcie na ModernWarfare4.com. No, wejdźcie.
I co?
Tak więc, strona została założona przez tego samego żartownisia, co wcześniej, który nie chce od Activision pieniędzy (no, chyba że mógłby w ten sposób pomóc jakiejś organizacji charytatywnej), nie boi się pozwania przez tę firmę (a nawet chętnie wyjechałby na wakacje do Stanów w ramach ekstradycji), a poza tym to zamierza kupić Battlefield 3.
Ech...
[via Eurogamer]
Tomasz Kutera