A tak wygląda Swing Copters - nowa gra twórcy Flappy Bird
Przypomina... Flappy Bird. Ale ponoć jest trudniejsza.
Mogliście nie grać, ale musieliście słyszeć o Flappy Bird - banalnej w założeniach, ale wymagającej refleksu i cierpliwości grze wietnamskiego programisty Donga Nguyena. Zdobyła błyskawiczną popularność na całym świecie. W efekcie autor wycofał ją ze sklepów, bo przestraszył się sławy, a potem ja przywrócił w wersji poprawionej. W międzyczasie zdążył też zapowiedzieć kolejną grę.
W Swing Copters gra się podobnie, jak we Flappy Bird - znów trzeba lecieć i nie wpaść na przeszkodę. Tyle, że teraz bohater leci do góry, a gracz steruje nim w lewo i prawo, by nie uderzyć w metalowe rusztowania i bujające się młoty. Też rządzi zasada "jeszcze jedna próba, teraz mi się uda".
Serwis TouchArcade przygotował krótki filmik prezentujący rozgrywkę. Redaktor wspomina, że zdobyte podczas jego nagrywania 5 punktów to jak na razie jego najlepszy wynik - samo mijanie przeszkód jest trudne, a dochodzi do tego jeszcze unikanie wielkich młotów. Ale pisze, że zakochał się w Swing Copters tak samo, jak we Flappy Bird.
Wróżę, że miłośnicy trudnej rozgrywki będą się świetnie bawić, a Youtube znów zapełni się filmikami ludzi, którzy rzucają swoimi telefonami w nagłym przypływie frustracji (albo dla internetowej sławy).
Swing Copters Gameplay Trailer by Flappy Bird Creator Dong Nguyen
Jeśli zagram, to pierwsze co zrobię, to ściszę ten dźwięk wirnika.
Paweł Kamiński