A gdyby Mario grał w filmie w stylu Call of Duty?
Nie ma co pytać "Co by było gdyby?". Wybuchła wojna w Grzybowym Królestwie!
marcindmjqtx
02.01.2013 | aktual.: 21.01.2016 16:48
Jak się parę razy, mniej lub bardziej boleśnie, przekonaliście - mam słabość do fanowskich filmików na podstawie gier. Zwłaszcza takich, które bawią się konwencją. Autorzy Mario Warfare wygłupiają się na całego, robiąc z Toada agenta specjalnego, a z braci Mario, twardzieli niczym z Modern Warfare.
Ludzie lubią te filmy tak bardzo, że pomogli sfinansować już dwie części - aktualnie trwa zbiórka na trzecią.
Paweł Kamiński
[Kotaku]