80 tysięcy złotych za złamanie zabezpieczeń 3DS. To nie grzywna
To nagroda. Nintendo chętnie ją wypłaci.
Japońska firma rzuciła wyzwanie za pośrednictwem serwisu HackerOne. Chce upewnić się, że jej zabezpieczenia wytrzymają wszystko, więc... zachęca do ich łamania. W komunikacie czytamy, że póki co firmę interesuje konsolka 3DS, ale nie zdziwiłbym się gdyby to ogłoszenie było programem rekrutacyjnym dla ludzi, którzy za kilka miesięcy będą odpowiedzialni za zabezpieczenia Switcha.
Jesteś dobry/dobra w te klocki? Działaj. Nintendo zależy m.in. na przeciwdziałaniu piractwu, oszustwom w grach i zapobieżeniu rozpowszechnianiu treści, na które nie powinni być wystawiani nieletni. Szczegóły znajdziesz tutaj.
Dodam, że nie każdy otrzyma wspomnianą w tytule kwotę. Spece Nintendo sami ocenią wartość dostarczonych informacji o sposobach naruszania zabezpieczeń 3DS. Ale jeśli twoja robota się na coś przyda dostaniesz minimum równowartość 100 dolarów. Panie i panowie - do ataku!
Maciej Kowalik