Ciekawiej zapowiada się knajpa, w której będziemy mogli rekrutować nowe postaci do swojej drużyny. Podobne rozwiązanie co prawda już było wcześniej wykorzystywane, aczkolwiek zawsze to jakaś namiastka swobody, w przeciwieństwie do sztywno określonych przez scenariusz kompanów. Square pokazał też szerokie, jak na jRPG, możliwości kustomizacji wyglądu postaci i to od nas będzie zależało, czy wyruszymy na przygodę z małą dziewczynką o zielonych włosach, czy... małym chłopcem o włosach niebieskich. Będzie oczywiście więcej opcji, ale na szaleństwo nie ma raczej co liczyć. A teraz podstawowe pytanie - czekacie w ogóle na Dragon Quest IX? Czy też biorąc pod uwagę platformę docelową jaką jest DS nie nastawiacie się na żadną rewelację, tudzież rewolucję?
[via GameWatch]
Jakub Tepper