Przede wszystkim nie zabrakło tutaj celu rozgrywki, co jest rzadkością w tego typu grach. No i jest też element edukacyjny:"wiele rzeczywistych stworzeń morskich pływa wokół, a my możemy dodać informacje o nich, wraz z ich tajemniczymi znakami morskimi do "biblioteki Aqua", czyli naszej podręcznej encyklopedii w grze."Troszkę gorzej wygląda historia, gdy próbujemy się komunikować z rybami śpiewającymi. Jest to zaprezentowane na powyższym filmiku i wygląda na prostą minigierkę, dzięki której zdobywamy czerwony płyn potrzebny do ulepszania naszej małej łodzi podwodnej zwane Dolphin II. Więcej dowiecie się z samego tekstu, ale jeśli jesteście zainteresowani to azjatyckie wydanie posiada również język angielski, chociaż podobno tłumaczenie nie jest najwyższych lotów. Niestety takie gry nadal pozostaną niszowymi produkcjami, ale wydaje mi się, że właśnie po to Sony ma PS Store by próbować je wypchać na rynek bez większych strat w kosztach produkcji, skoro sama gra jest już skończona to czemu nie spróbować, a może akurat troszkę osób kupi. Beniamin Durski[via 1UP ]
