15 odcinków „South Park”, które powinien obejrzeć każdy gracz

Jeżeli "South Park" oglądasz tylko okazjonalnie lub oglądałeś go lata temu i dziś serial Parka i Stone'a kojarzy Ci się tylko z żartami o pierdzeniu i rzucaniu bluzgami, to powinieneś przeczytać ten krótki bryk przeznaczony specjalnie dla graczy. Bo jeśli nie jesteś na bieżąco to możesz nie wiedzieć, że satyra, jaką dziś posługuje się "South Park" jest jedną z najbłyskotliwszych i najcelniejszych we współczesnej Ameryce. Jest też niezwykle aktualna, bo każdy odcinek powstaje w ciągu sześciu dni, a epizody dostarczane są stacji Comedy Central niekiedy na kilka godzin przed emisją. To, jak bardzo aktualny jest "South Park", świetnie obrazuje zakończony w zeszłym tygodniu, osiemnasty sezon serialu. Dominowały w nim tematy takie, jak: nowe technologie, crowdfunding, aplikacje mobilne czy social media. A także gry. Oto 15 odcinków "South Park", które powinien znać każdy gracz.

Uwaga, w tekście umieściliśmy linki do całych odcinków - serial można oglądać legalnie i za darmo w internecie.

Make Love, Not Warcraft

"Make Love, Not Warcraft" (s10e08) Jeden z największych southparkowych klasyków. Najczęściej oglądany odcinek na stronie SouthParkStudios.com, przez wielu fanów uznawany za najlepszy epizod w historii serialu. W 2007 roku nagrodzony nagrodą Emmy w kategorii "Najlepszy program animowany krótszy niż godzina".

W "Make Love, Not Warcraft" chłopcy znaleźli nową zajawkę - jest nią, oczywiście, granie w WoW-a. Kenny jest łowcą, Kyle czarodziejką, Stan człowiekiem-wojownikiem, a Cartman krasnoludem z oburęcznym młotem. Niestety, beztroska zabawa nie jest możliwa z powodu tajemniczej, wysokopoziomowej postaci, która regularnie, dla zabawy, urządza jatkę wśród innych mieszkańców Azeroth. Chłopcy postanawiają zostać bohaterami wirtualnego świata i zabić "tego, który nie ma życia" (czytaj: groteskowo zaniedbanego faceta, który w World of Warcraft gra dzień i noc).

Czego tu nie ma! Jest przewrotny klimat wspaniałej rolplejowej przygody, zakończony oczywiście epicką bitwą. Jest "treningowy montaż", typowy dla hollywoodzkich filmów opowiadających o sportowcach. Nie po raz pierwszy i nie ostatni poruszony został temat braku zrozumienia rodziców dla zainteresowań ich dzieci. A komentarz dotyczący gier MMO jest dwojaki: z jednej strony scenarzyści tłumaczą laikom, czemu World of Warcraft jest tak wciągający, z drugiej zaś, w przerysowany sposób ukazują, czym może się skończyć rezygnacja z życia na rzecz gry (czy też w ogóle rezygnacja z "realu" na rzecz "wirtualu").

Co ciekawe, w powstawaniu "Make Love, Not Warcraft" brał udział sam Blizzard. Duża część odcinka wykreowana została wewnątrz gry. Jak wspomina Matt Stone: "Grę miał Trey. W którymś momencie powiedział, że musimy zrobić o tym odcinek. Ja na to: co? O tej małej, głupiej giereczce? Zupełnie nie zdawałem sobie sprawy ze skali popularności World of Warcraft".

Trey Parker: "Z początku nie wiedzieliśmy, jak zrobić ten odcinek. Poprosiliśmy animatorów, żeby spróbowali wystylizować serial tak, by wyglądał jak gra, ale to byłoby bardzo trudne. Zapytaliśmy więc samych siebie: czemu Blizzard nie miałby nam pomóc? Przecież to South Park! (śmiech) I tak po raz pierwszy reżyserowałem ludzi, którzy grali w grę. Mówiłem im: ty idź tutaj, a teraz potrzebuję ujęcia, w którym ty uderzasz mieczem jego".

Stone dodaje: "Blizzard był cool, bo pozwolili nam się z siebie ponabijać. To było bardzo mądre z ich strony".

Ciekawostki: Jeden z uczestników ubiegłorocznego Blizzconu wynalazł sposób na niskobudżetowy cosplay i przebrał się za... szwarccharakter odcinka "Make Love, Not Warcraft":

W omawianym odcinku znajduje się odniesienie do jeszcze kilku gier. Kolega głównych bohaterów, Butters, w pewnym momencie stwierdza, że tak naprawdę woli grać w Hello Kitty Island Adventure. Twórcom prawdopodobnie chodziło o Hello Kitty Online. Z kolei w scenach rozgrywających się w biurach Blizzarda widoczne są przedmioty związane z Diablo czy ze Starcraftem.

Jeżeli ?South Park? oglądasz tylko okazjonalnie lub oglądałeś go lata temu i dziś serial Parka i Stone?a kojarzy Ci się tylko z żartami o pierdzeniu i rzucaniu bluzgami, to powinieneś przeczytać ten krótki bryk przeznaczony specjalnie dla graczy. Bo jeśli nie jesteś na bieżąco to możesz nie wiedzieć, że satyra, jaką dziś posługuje się ?South Park? jest jedną z najbłyskotliwszych i najcelniejszych we współczesnej Ameryce. Jest też niezwykle aktualna, bo każdy odcinek powstaje w ciągu sześciu dni, a epizody dostarczane są stacji Comedy Central niekiedy na kilka godzin przed emisją. To, jak bardzo aktualny jest ?South Park?, świetnie obrazuje zakończony w zeszłym tygodniu, osiemnasty sezon serialu. Dominowały w nim tematy takie, jak: nowe technologie, crowdfunding, aplikacje mobilne czy social media. A także gry. Oto 15 odcinków ?South Park?, które powinien znać każdy gracz.

Szereg dziwacznych zbiegów okoliczności sprawia, że ktoś okrada chłopców z najnowszej konsoli. Kyle, Stan, Cartman i Kenny wplątują się w dziwaczną intrygę, w którą zamieszani są między innymi tajemniczy naukowcy i wojsko. Jednak niesamowite przygody w realnym świecie niewiele obchodzą 10-latków, którym zależy jedynie na jak najszybszym odzyskaniu konsoli i powrocie do gry.

Ciekawostki: twórcy twierdzą, że w odcinku Towelie chłopcy mieli bawić się przy drugim PlayStation. W końcu jednak postanowiono zainspirować się Nintendo Gamecube i na potrzeby serialu wykreowano nieistniejącą konsolę Okama Gamesphere.

Gra Thirst for Blood powraca w serialu wielokrotnie, m.in. w odcinkach "You Got F'd in the A" (s08e04) czy "1%" (s15e12), a także w wydanej niedawno grze komputerowej South Park: The Stick of Truth.

Go God Go

"Go God Go" (s10e12) i "Go God Go XII" (s10e13) W oczekiwaniu na premierę Nintendo Wii, Cartman postanawia zahibernować samego siebie i wybudzić się już po wypuszczeniu konsoli na rynek. Niestety, zamiast przespać trzy tygodnie, leży w lodzie 540 lat. Zupełnie nie robi to na nim wrażenia ? w 2546 roku wciąż pragnie jedynie pograć sobie na Nintendo Wii.

W tle tej historii rozgrywa się dziwaczna intryga, w której udział biorą: kreacjoniści, darwiniści, gadające wydry i Richard Dawkins uprawiający seks z panią Garrison (czyli z panem Garrisonem po zmianie płci). Odcinek wywołał sporo kontrowersji, a sam Dawkins odnosił się do niego kilkukrotnie - delikatnie rzecz ujmując, naukowiec nie był zbyt zadowolony ze sposobu, w jaki sportretowano go w serialu. Agresywnie zareagowali również miłośnicy słynnego ateisty.

Trey Parker wspomina, że dyskusje z czytelnikami Dawkinsa zajmowały go wówczas jedynie w 5%. "Przez 95% czasu myślałem tylko o tym, że już za chwilę Nintendo wypuści Wii. Byłem strasznie podekscytowany, bo czekałem na Wii już prawie pół roku. I tak naprawdę głównie na tym się skupiałem. To była wtedy moja religia (śmiech)".

Ciekawostki: w obu odcinkach zauważyć można drobne nawiązanie do fikcyjnej gry Thirst for Blood, obecnej m.in. w omawianym wcześniej epizodzie "Towelie". Na ścianie miejscowego sklepu z grami wisi plakat szóstej części mordobicia pt. Thirst for Blood VI: Deathfist.

W sklepie znajdują się również m.in. pudełka z trzecim Warcraftem i drugim Diablo. Cóż, opłaciła się ekipie Blizzarda bliska współpraca z twórcami "South Park".

"Best Friends Forever" (s09e04) Jeden z najsłynniejszych, najbardziej kontrowersyjnych i poruszających odcinków w historii "South Parku". Odnosi się on do głośnej sprawy Terri Schiavo, Amerykanki znajdującej się w stanie wegetatywnym. Mąż chciał odłączyć Schiavo od aparatury podtrzymującej życie, czemu sprzeciwiali się jej rodzice. W końcu, po długiej batalii sądowej, sąd zadecydował o zakończeniu wegetacji kobiety i zezwolił na odłączenie sztucznego odżywiania.

W "Best Friends Forever" Kenny zdobywa wysoki, 60 poziom w grze na PSP pt. Heaven vs. Hell, po czym ginie w wypadku samochodowym i idzie do Nieba. Tam zostaje poinformowany, że przenośna konsolka stworzona została przez samego Boga, żeby wyrównać szanse w zbliżającym się starciu z armią Piekieł. Kenny ma poprowadzić do boju armię Boga za pomocą artefaktu zwanego "złotym PSP", jednak... powraca na ziemię, bo zostaje odratowany przez lekarzy i podłączony do aparatury podtrzymującej życie.

Niczego więcej nie zdradzę, "Best Friends Forever" należy obejrzeć samemu. Przede wszystkim ze względu na niezwykle mocną pointę.

Ciekawostki: Za "Best Friends Forever" twórcy serialu odebrali w 2005 roku swoją pierwszą nagrodę Emmy w kategorii "Najlepszy program animowany krótszy niż godzina".

Odcinek nadany został dzień przed śmiercią Terri Schiavo. Twórcy zaczęli prace nad epizodem już po wstrzymaniu sztucznego odżywiania kobiety.

"Chinpokomon" (s03e10) Jeśli w okolicy 2000 roku uczęszczałeś do podstawówki lub gimnazjum, to prawdopodobnie w twojej szkole panowała faza na Pokemony. Gry na Game Boy'a, anime w telewizji, filmy w kinach, kolekcjonerska gra karciana, tazosy w czipsach, albumy z naklejkami, okładki szkolnych zeszytów, figurki, breloczki, tornistry i każdy inny gadżet, o jakim dziecko mogłoby pomyśleć.

Szał na zabawki z żółtą myszą trafił do Stanów Zjednoczonych nieco wcześniej, bo już pod koniec lat 90. W listopadzie 1999 roku "pokemanię" po swojemu skomentowali Matt Stone i Trey Parker w odcinku pt. "Chinpokomon".

Dziesiąty epizod trzeciego sezonu to przede wszystkim absolutnie rozbrajające parodie anime o Ashu Ketchumie, oparte na maniakalnie powtarzanym słowie "KUP". W serialowym odpowiedniku japońskiej franczyzy nie chodziło jednak jedynie o sprzedaż. Maskotki Chinpokomon, oprócz typowych fraz w stylu "kiedy zostaniesz mistrzem Chinpoko?" (swoją drogą, "chinpoko" - ???? ? to po japońsku "mały penis", a jakże), wygłaszały również hasła takie jak: "kocham cię, zostańmy przyjaciółmi i wspólnie obalmy kapitalistyczny amerykański rząd". Chinpokomony okazały się być ukrytą bronią japońskich władz pragnących... powtórnie zaatakować Pearl Harbor.

"Chinpokomon" to przede wszystkim epizod opowiadający o uleganiu chwilowym modom i o rodzicach, którzy nie rozumieją zainteresowań swoich dzieci. "Wiedzieliśmy, że Pokemony to duża sprawa, ale nigdy ich nie oglądaliśmy", opowiadał Trey Parker. "Więc przed stworzeniem odcinka trzeba było zrobić research. Wszyscy pracujący nad scenariuszem usiedli w jednym pomieszczeniu i w trakcie oglądania na usta cisnęło się nam pytanie: co to, kurde, jest?"

Matt Stone dodaje: "Częścią historii było to, że mistrzem Pokemon zostaniesz tylko wtedy, kiedy zbierzesz wszystkie Pokemony. Zdaliśmy sobie sprawę z tego, że to tak naprawdę gigantyczna maszyna służąca do prania mózgów dzieciakom. Wszystko, byleby tylko kupowały te śmieci. Genialny plan, jeśli chcesz kraść kasę od dzieciaków."

Jak to wszystko ma się do gier? W jednej ze scen główni bohaterowie grają w grę "na licencji" Chinpokomon. Zadaniem graczy jest, oczywiście, prowadzenie nalotów na Pearl Harbor.

Ciekawostka: gra Chinpokomon wywołała u Kenny'ego atak epilepsji. Podobnie, jak jeden z niesławnych odcinków serialu "Pokemon", w wyniku którego ucierpiało kilkaset japońskich dzieci.

"Grounded Vindaloop" (s18e07) Cartman wkręca Buttersa w noszenie fałszywego Oculusa ? naiwny chłopiec chodzi po mieście w najzwyklejszych goglach, myśląc, że znajduje się w wirtualnej rzeczywistości. Kłopoty zaczynają się w momencie, w którym Butters postanawia zabawić się w GTA...

Kreatywnie pogmatwany scenariusz i przezabawna pointa sprawiają, że "Grounded Vindaloop" to najlepszy odcinek ostatniego sezonu "South Park".

Guitar Queer-O

"Guitar Queer-O" (s11e13) Chłopcy w miasteczku wkręcają się w Guitar Hero, a ojciec Stana grający na prawdziwej gitarze jest dla nich symbolem obciachu.

Stan i Kyle na tyle sprawnie obsługują konsolowe gitary, że podpisują kontrakt z wytwórnią i stają się gwiazdami. Sukces sprawia, że między chłopcami narasta konflikt, w wyniku którego jeden z nich wkręca się w niebezpieczną grę pt. Heroin Hero...

Ciekawostka: scena, w której ojciec Stana grający na prawdziwej gitarze zostaje skrytykowany przez swojego syna i jego kumpli zdarzyła się naprawdę. Matt Stone: "Przydarzyło się to Bruce'owi, naszemu realizatorowi dźwięku. Gość jest świetnym gitarzystą i postanowił zagrać jam przed dzieciakami grającymi w Guitar Hero. A one na to: spadaj koleś, to w ogóle nie jest cool. Straszne lamerstwo".

"Imaginationland", "Imaginationland, Episode II" i "Imaginationland, Episode III" (s11e10-s11e12) Główni bohaterowie przenoszą się do magicznej krainy zwanej Imaginationland, zamieszkiwanej przez wszystkie fikcyjne postaci kiedykolwiek wymyślone przez człowieka. W tym również przez bohaterów z gier. Mamy tu m.in. Mario, Wario, Pacmana, Linka i Goro.

Ciekawostki: przez wszystkie trzy odcinki "Imaginationland" przewija się grubo ponad setka postaci z gier, filmów, seriali, komiksów, legend, mitów, książek, reklam itd., itp.

Trzy części "Imaginationland" wydane zostały razem, jako film na DVD. W ten sposób historia ta zdobyła nagrodę Emmy w kategorii "Najlepszy program animowany dłuższy niż godzina".

Freemium Isn't Free

"Freemium Isn't Free" (s18e06) Stan uzależnia się od gry mobilnej Terrance and Philip, wypuszczonej przez Kanadyjskie Ministerstwo Gier Mobilnych. Gra nie jest zbyt błyskotliwa, a do tego upstrzona została mikropłatnościami, które sprowadzają na chłopca (i na budżet jego rodziców) kłopoty.

Mamy tu nie tylko komentarz do nieetycznych praktyk producentów gier mobilnych, "Freemium Isn't Free" porusza również problematykę uzależnień w ogóle.

Ciekawostka: Kanadyjskie Ministerstwo Gier Mobilnych tak naprawdę nie istnieje. Wiem, bo sprawdziłem na Wikipedii.

"Informative Murder Porn" (s17e02) Dzieci z miejscowej podstawówki stwierdzają, że telewizyjne programy typu "murder porn" (paradokumenty omawiające za pomocą rekonstrukcji przypadki morderstw w małżeństwach) mają zły wpływ na ich rodziców. Dlatego postanawiają zablokować dostęp do tego rodzaju audycji za pomocą specjalnej "rodzicielskiej blokady". Hasła potrzebne do zdjęcia tejże znać mogą tylko dzieci. Czytaj: są one związane z grą Minecraft. Rodzice nie mają wyjścia: żeby obejrzeć swoje ulubione programy, muszą nauczyć się grać w przebojową sieciową grę.

Trey Parker: "Usiadłem do Minecrafta i okazało się, że to pierwsza gra, której kompletnie nie zrozumiałem. Kocham klocki Lego, ale Minecrafta nie rozumiem. Jestem za stary na gry. Wiedziałem, że to się w końcu stanie, dobrze że stało się po czterdziestce".

Ciekawostka: podobnie, jak odcinki "Make Love, Not Warcraft" i "Guitar Queer-O", duża część "Informative Murder Porn" stworzona została na silniku gry, o której opowiada.

#HappyHolograms

"#REHASH" (s18e09) i "#HappyHolograms" (s18e10) Na chwilę obecną dwa ostatnie odcinki serialu. Stan i Kyle odkrywają, że młodsze pokolenie nie chce już grać w gry, zamiast tego woli patrzeć, jak w nowym Call of Duty radzi sobie PewDiePie (tak, sławny youtuber zalicza tu cameo). Stwierdziwszy, że "młodzi nie wiedzą, jak się bawić", postanawiają zaprotestować przeciwko społeczeństwu, które zamiast aktywnie korzystać z tekstów kultury, woli obserwować, jak inni je komentują.

Tymczasem Cartman idzie śladem PewDiePie i zakłada kanał YouTube, na którym komentuje to, jak inni komentują komentarze innych.

Ciekawostka: scenarzyści ostatniego sezonu postanowili skorzystać z nietypowego dla komediowych seriali animowanych zabiegu narracyjnego, mianowicie: wszystkie odcinki osiemnastej serii są ze sobą powiązane fabularnie. Oczywiście nie sprawia to, że dwa ostatnie odcinki sezonu będą niezrozumiałe dla widzów, którzy nie obejrzeli ośmiu poprzednich. Jednak wszystkie smaczki wyłapią jedynie ci, którzy zobaczą wszystkie epizody.

Oczywiście, to nie wszystkie odcinki, w których przewijają się wątki growe. Takich, w których grom poświęcone są poszczególne sceny, jest mnóstwo. Chociażby:

"The Death Camp of Tolerance": s06e14; myszoskoczka o imieniu Lemmiwinks, znalazłszy się w odbycie jednego z mieszkańców miasteczka, musi ruszyć w epicką wyprawę przez jelita swego nosiciela; wyprawę bardzo przypominającą gry fantasy cRPG;

"Red Hot Catholic Love": s06e08; by dotrzeć do Świętego Dokumentu Prawa Watykańskiego, ojciec Maxi musi przejść przez serię prób; jak się okazuje, podziemia Watykanu to tak naprawdę gra ośmiobitowa Pitfall;

"Sexual Healing": s14e01; EA Sports wypuszcza grę Tiger Woods PGA Tour 11, w której - grając tytułowym golfistą - należy okłamywać i bić swoją żonę;

"Margaritaville": s13e03; Cartman irytuje się, bo z powodu kryzysu ekonomicznego nie może kupić GTA IV w dniu premiery;

"Whale Whores": s13e11; chłopcy grają w Rock Band - z tego odcinka pochodzi słynny cover "Poker Face" Lady Gagi z Cartmanem na wokalu;

Rzecz jasna jako fan zachęcam do zapoznania się ze wszystkimi odcinkami, nie tylko tymi związanymi z grami. Tym bardziej, że twórcy "South Parku" nie tracą formy i ostatnie sezony są tak samo znakomite, jak te sprzed 5 czy 10 lat.

Bartek Przybyszewski