15 najlepszych myszy dla graczy
Prawie każdy producent akcesoriów komputerowych, mający w swej ofercie przyrządy wskazujące, ma także jeden lub więcej modeli "myszy do gier". Nader często jest to jednak urządzenie przeznaczone dla graczy wyłącznie z nazwy. Postanowiliśmy zaprezentować 15 modeli, dostępnych w Polsce myszy, które cechują się najlepszymi parametrami, oraz uznaniem użytkowników poszukujących raczej broni, niż wskaźnika do "okienek". Każda z nich jest też na swój sposób wyjątkowa.
Idealna mysz dla graczy, najprawdopodobniej powinna nie tylko posiadać możliwie największą rozdzielczość, częstotliwość próbkowania, ilość programowalnych klawiszy, i olbrzymią wbudowaną pamięć, ale przede wszystkim umożliwiać regulację parametrów w maksymalnym stopniu. Operację dostosowywania oczywiście wykonuje się raz, może dwa razy w roku, ale wychodzimy z założenia, że to nie użytkownik powinien się dopasowywać do urządzenia, a na odwrót.
Problem polega na tym, że idealnej myszy jeszcze nie ma, a nawet gdyby ją stworzono, prawdopodobnie byłaby zbyt droga, aby znaleźć nabywców w liczbie, gwarantującej zwrot kosztów produkcji.
Z drugiej strony, mało kto, włączając grę użyje wszystkich 18 klawiszy myszy. Przekornie chciałoby się stwierdzić, że najczęściej ledwo radzimy sobie z obsługą trzech podstawowych przycisków i rolki.
Idąc tym torem, zaprezentowane myszy, w większości, posiadają właściwości przekraczające potrzeby zwykłego użytkownika. Warto jednak mieć świadomość komfortowego zapasu mocy, nawet jeśli nigdy jej nie użyjemy. Zwłaszcza, że same warunki grania dość szybko się zmieniają.
Jeszcze dwa lata temu dobra mysz do gier miała rozdzielczość nieco wyższą niż 1600 dpi; najlepsze sięgały nawet do 2400 dpi, a w biurze używało się z reguły tych z liczbą 800. Dziś, te ostatnie nie nadają się już nawet do obsługi Excela. Wszystko za sprawą wciąż rosnących (wydawałoby się, że w postępie geometrycznym) przekątnych monitorów, a co za tym idzie także i ich rozdzielczości.
Coraz głośniej mówi się o następcy rozdzielczości FullHD, czyli 4K. Kiedy zacznie być szeroko implementowana z pewnością nastąpi kolejny skok technologiczny w kategorii czujników myszy i obecnie ambitne 6000 dpi posłuży co najwyżej do obsługi Windowsa.
Niebanalnym argumentem, przemawiającym za zakupem profesjonalnej myszy do gier jest także jej wygląd. Gracze, codziennie ratujący światy od upadku, bądź rujnujący je do szczętu lubią używać narzędzi, które dobrze komponują się z tym co robią.
Łukasz Cichy