Za oknem wreszcie pada, więc po co ruszać się z domu, skoro można pójść na wystawę konsol do internetu? Na poniższej stronie zebrano ponad 140 eksponatów.
Co w środku ciekawego? Jakoś wcześniej nie zarejestrowałem, że firma Philips również zajmowała się konsolami. Ba, na maszynkę jej produkcji CD-I 220 wydano nawet gry z serii Zelda. Jako, że właściciel kolekcji pochodzi z Niemiec, to można też znaleźć maszynki do grania prosto z RFN.
Śmieszną maszynką jest też chińskie iQue, mieszczące się w padzie Nintendo 64 na które gry ściągało się ze specjalnych terminali ulokowanych w sklepach z zabawkami.
Swoją drogą, jestem ciekaw, czy ktoś kolekcjonuje te wszystkie "PolyStation" czy "Wee", to mogą być fascynujące zbiory za kilka lat.
[via Lost At E Minor]
Konrad Hildebrand
