W końcu czekanie dobiegło końca, o ile wytrzymaliście tak długo i nie kupiliście angielskiej wersji Fallout 3. 13 marca zgodnie z informacjami otrzymanymi od Cenegi pojawi się polska wersja tej gry. Zanim zaczniecie wieszać na nich psy, zachowam się trochę jak adwokat diabła i dodam, że to nie do końca nie ich wina, a firm trzecich (jeżeli poprzestawiacie parę literek i trochę dodacie, to może Wam się z tego zrobić słowo certyfikacja). Zakładam, że kara finansowa w postaci zarobienia znacznie mniejszych pieniędzy niż zakładano będzie dla nich wystarczająca. No ale tak po prawdzie, to porwali się na jedną z największych, o ile nie największą, pełną konsolową lokalizację. Mam nadzieję, że następnym razem pójdzie im lepiej.
Przy okazji należy dodać, że ostatnia łatka do gry podobno poprawia wizualnie grę na Xboksie 360. Informacje pochodzą ze strony Inside Digital Foundry, która twierdzi, że znacznie poprawiono oświetlenie punktowe i na dowód przedstawia ujęcia z karaluchami, które podobno teraz świecą się jeszcze lepiej. Cóż, po szczegóły odsyłamy do nich (jak również po zdeobycie wiedzy, że na PS3 tekstury są w wyższej rozdzielczości). Aż tak nas robale nie interesują.
