100 tysięcy zagra za darmo w Decksplash, albo gra ląduje w koszu
Bossa Studios nie zamierza tracić czasu.
Autorzy Surgeon Simulatora czy I Am Bread zmieniają gatunek. W Decksplash główną bohaterką jest deskorolka, ale rozgrywka będzie polegać na czymś więcej niż próbie zrozumienia świata oglądanego jej z perspektywy.
To zręcznościówka, łącząca czesanie trików i combosów z malowaniem planszy na kolor swojej drużyny, które wróciło niedawno do łask dzięki dwóm częściom Splatoon. PC Gamer, który grał we wczesną wersję, dorzuca do tej mieszanki informacje, że dechą steruje się prawie jak wozami w Rocket League. I że to sterowanie jest równie doszlifowane.
Decksplash - Community Trailer
Jeśli to prawda, to po rzuceniu okiem na drużynową rozgrywkę zacząłem mieć ochotę na kilka rundek. Jeśli macie podobnie, to mam dobre wiadomości. Bossa Studios właśnie na to liczy. Widzicie - Decksplash jest ciągle dalekie od ukończenia. Plan zakłada, że gra 10 listopada trafi do Wczesnego Dostępu na Steamie, gdzie razem ze społecznością developer będzie kontynuował prace.
Ale najpierw chce się przekonać czy ta społeczność ma w ogóle szanse powstać. To tym ważniejsze, że mówimy o grze sieciowej:
Stąd pomysł na darmowy tydzień, który rozpocznie się 2 listopada. Na Steamie znajdujemy odpowiedni komunikat:
Wóz albo przewóz, handplant albo faceplant. Ale miło, że developer jest świadomy zagrożeń i zamierza wcześniej upewnić się, że na jego sieciową grę ktoś czeka. I on, i gracze mogą na tym tylko skorzystać.
Maciej Kowalik