Na blogu studia Polytron, odpowiedzialnego za genialną grę Fez, pojawiła się bardzo prosta i krótka informacja. Tytuł ten sprzedał się już w stu tysiącach egzemplarzy.
To dużo czy mało? Cóż, gdyby to było niedużo, to twórcy z pewnością nie chcieliby się chwalić takim wynikiem. Widocznie mają więc, co świętować. Z drugiej strony, jak myślę sobie, jak świetna grą jest Fez i w jakich nakładach sprzedaje się takie na przykład Call of Duty, to jednak czuję pewien niedosyt. Ten tytuł zasługuje na zdecydowanie więcej! A dlaczego, o tym już pisałem w swojej recenzji.
Tomasz Kutera