100 mln dolarów z XBLA w 2009 roku
Rynek cyfrowej dystrybucji rozwija się z roku na rok, więc nie dziwne, że zaczyna przynosić coraz większe pieniądze. Jak wynika z szacunków agencji badawczej FADE, w 2009 roku dochody ze sprzedaży gier poprzez XBLA wyniosły 103,4 mln dolarów. Przy okazji, Microsoft ogłosił dzisiaj także zamknięcie Xbox Live dla pierwszego Xboksa.
05.02.2010 | aktual.: 15.01.2016 15:28
W pierwszej dziesiątce tytułów, które przyniosły największy dochód znajdują się:
- Battlefield 1943 (EA Dice) - 12,5 mln USD (15,00 USD)
- Castle Crashers (The Behemoth) - 7,3 mln USD (15,00 USD)
- Trials HD (RedLynx, LTD) - 7,1 million USD (15,00 USD)
- Shadow Complex (Chair Entertainment / Epic Games) - 6,1 mln USD (14,38 USD)
- Family Game Night (Hasbro) - 4,2 mln USD (9,53 USD)
- Marvel vs, Capcom 2 (Capcom) - 4,2 mln USD (15,00 USD)
- Magic: The Gathering (Stainless Games) - 2,8 mln USD (10,00 USD)
- Worms 2 (Team 17) - 1,8 mln USD (10,00 USD)
- Peggle (PopCap Games) - 1,8 mln USD (8,86 USD)
- Turtles in Time: Reshelled (Ubisoft Singapore) - 1,7 mln USD (10,00 USD)
W nawiasach podano średnią cenę po przeliczeniu z MSP.
Sukces sprzedanego w około 800 tys. "egzemplarzach" Battlefielda 1943 nie dziwi, zaskoczeniem jest wysoka pozycja Castle Crashers, gry wydanej jeszcze w 2008 roku. Pełna wersja Trials HD została pobrana około 473 tys. razy, a Shadow Complex znalazł 424 tys. nabywców.
Nadal nie są to liczby mogące konkurować z wysokobudżetowymi, pudełkowymi produkcjami, ale wydaje się, że to już tylko kwestia czasu - im bardziej dopracowany tytuł, tym większa szansa, że spotka się z życzliwszym przyjęciem w cyfrowej dystrybucji.
A skoro jesteśmy już przy Xbox Live, to 15 kwietnia Microsoft wyłącza usługę dla pierwszej konsol Xbox i gier z niej pochodzących, które można odpalić na Xbox 360. Firma tłumaczy decyzję koniecznością rozwoju usługi na nowej konsoli o nowe opcje, co byłoby niemożliwe z ciągłym odwoływaniem się do pierwszej platformy. Xbox Live obecny był na pierwszym Xboksie przez osiem lat, od 2002 roku.
[via Destructoid] Konrad Hildebrand