10 lat po premierze, Lord of the Rings Online wreszcie zaprosi graczy do Mordoru
MMORPG, o którym pewnie wielu już zapomniało, niebawem dostanie szóste rozszerzenie.
W 2007 roku roku Lord of the Rings Online zebrało więcej niż przyzwoite oceny i nawet kilka tytułów najlepszej gry roku. Potem przygodę regularnie rozszerzano o kolejne fabularne dodatki. A w międzyczasie udostępniono ją w modelu free-to-play, co ponoć potroiło przychody i być może jest powodem, że dziś tytuł wciąż żyje. W 2008 roku zeszliśmy do kopalń Morii, by potem zwiedzić jeszcze Mroczną Puszczę, Isengard, Rohan i Helmowy Jar. Ten ostatni dodatek ukazał się w 2013 roku.
Ale w Lord of the Rings Online wstępują chyba nowe siły. W grudniu miejsce Turbine na stanowisku developera zajęło nowe studio, stworzone przez byłych pracowników wspomnianej ekipy oraz twórców Dungeons & Dragons Online. Warner Bros. sprzedało z kolei prawa do gry Daybreak Games, które pełni teraz funkcję wydawcy. I już 31 lipca wyśle nas do Mordoru.
Early Look At Mordor - Update 21 pre-Bullroarer - Lord of the Rings Online
Rzut oka w kilka miejsc pokazuje, że gracze nie mogą się doczekać tej wycieczki. Ale często powraca też opinia, że jeśli Lord of the Rings Online ma jeszcze pożyć, to przed kolejnymi dodatkami przydałby się grze porządny lifting. Trudno patrzeć na powyższy materiał bez bólu gałek ocznych.
Jeśli nie macie lepszych planów na weekend, to darmowy klient gry czeka na pobranie tu. Serwery nie pękają w szwach, ale gracze raportują, że zawsze jest z kim pogadać.
Maciej Kowalik