1% graczy kontroluje 24% bogactwa World of Warcraft
Słyszeliście o ruchu "oburzonych" w części krajów zachodnich? Jeśli tak, to być może zainteresuje was to, czy taki ruch byłby możliwy w świecie Azeroth.
13.11.2011 | aktual.: 06.01.2016 11:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak się okazuje - tak. W WoWie też mamy do czynienia z nierównością w dystrybucji bogactwa i ktoś mógłby się pewnie z tego powodu oburzyć. Pod warunkiem, że potraktowałby świat wirtualny zbyt serio.
No ale przejdźmy do danych. Na The Golden Crusade, blogu zajmującym się ekonomią WoWa, pojawiły się wyniki ankiety przeprowadzonej wśród graczy. Autor podkreśla, żeby jednak nie brać danych za poważnie, ponieważ próba nie była zapewne zbyt reprezentatywna, a i do samych wyników mogły wkraść się błędy (choćby w wyniku złośliwości wypełniających). Mimo jednak tych zastrzeżeń warto je poznać:
- 1% graczy kontroluje 24,25% bogactwa w Azeroth, co zostawia pozostałym 99% jedynie 75,75%;
- 75% graczy posiada jedynie 14,41% bogactwa;
- w Azeroth jest tylko 4% milionerów;
- 2.531 ankietowanych miało 408.738.617 złota;
- to daje średnią w wysokości 161.493 sztuk złota na gracza;
- mediana jednak wyniosła marne 35.000 sztuk złota.
Autor ankiety pokusił się o porównanie z prawdziwymi krajami. Chociaż w Stanach 1% kontroluje aż 40% bogactwa, to po obliczeniu współczynnika Giniego (nierówności bogactwa, z czego 0 - pełna równość, a 100 - pełna nierówność) wyniósłby on dla World of Warcraft aż 65,5% (co umieściłoby fikcyjna kraj Azeroth obok Namibii i Lesotho), podczas gdy dla Stanów wynosi on 40,8% (dla Polski - 34,5%).
Trzeba przyznać, że statystyki prezentują się interesująco. Ciekawi mnie tylko, co by wyszło z badań, gdyby rozszerzyć je na Chiny i sprawdzić przepływ złota. Kto wie, może okazałoby się, że farmerzy złota z Państwa Środka finansują bogactwo amerykańskich i europejskich graczy?
Więcej danych znajdziecie tutaj.