Znaleziono sposób na dodawanie gier do NES‑a Classic
Bez ingerencji w sprzęt, chociaż - jak zwykle w takich przypadkach - z dyskusyjną legalnością.
08.01.2017 13:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Miniaturowa, funkcjonalna replika NES-a, wydana przez Nintendo w listopadzie zeszłego roku, poza niezmiernie krótkimi kablami miała jeszcze jedną istotną wadę - ograniczenie do 30 gier. To wprawdzie niemało, ale brak możliwości dokupienia dodatkowych tytułów prędzej czy później zaboli każdego.
Nintendo nie dało konsolce żadnych możliwości łączenia się z siecią, a że całość działa na emulacji i bez udziału jakiegokolwiek nośnika, to powiększenie biblioteki zwyczajnie nie jest możliwe. Oficjalnie. Do teraz.
Dwie niezależne grupy "hakerów" z Japonii i Rosji odkryły sposób na umieszczenie dodatkowych gier w pamięci urządzenia. Jest on bezinwazyjny i nie wymaga rozkręcania konsoli. Opiera się na użyciu NES-a Classic w specjalnym trybie FEL i podłączeniu go do komputera za pomocą kabla micro-USB (zanim będzie to możliwe konieczne jest wykonanie przynajmniej jednego zapisu gry w Super Mario Bros.).
Za pomocą odpowiedniego oprogramowania można wtedy ściągnąć całe wewnętrzne oprogramowanie konsoli na dysk, uzupełnić je własnymi danymi i wgrać z powrotem. To rzecz jasna wiąże się z ryzykiem nieodwracalnej utraty konsoli, jeżeli przy zapisywaniu plików nastąpi jakiś błąd (jest to ryzyko porównywalne z tym, na jakie narażacie swój telefon podczas instalacji np. nieoficjalnej wersji Androida).
Osobną kwestią pozostaje tu pochodzenie dodatkowych gier, które można w ten sposób dodać do urządzenia. Muszą być one wgrane w postaci plików ROM, które albo przygotowaliście samodzielnie z własnych kartridży (taaa), albo ściągneliście z jednej ze stron z emulatorami. Stąd - kwestie legalności całego tego rozwiązania. Warto tu jednak zaznaczyć, że w sieci można znaleźć również legalne ROM-y.
Zainteresowani szczegółowymi informacjami na temat tego sposobu znajdą je np. pod tym adresem (oczywiście wszystko na własne ryzyko itd.).
Korzystającym z tego rozwiązania udało się powiększyć blibliotekę gier NES-a Classic o nawet 25 dodatkowych tytułów. Na razie nie odkryli ani ograniczeń pamięci urządzenia ani możliwości jego emulatora. Pojawiają się wprawdzie przypuszczenia, że ze względu na ustaloną przez producenta zawartość może on nie być przystosowany do uruchamiania wszystkich gier, ale na razie nic na to nie wskazuje.
Teraz pozostaje tylko pytanie, jak szybko Nintendo usunie tę możliwość. Może w kolejnych wersjach urządzenia firma pozwoli za to na podłączenie go do Internetu i kupowanie dodatkowych tytułów?
Dominik Gąska