Wieści ze świata Pokémon Go: nowa funkcja, nowe kraje i grająca premier Norwegii

I, rzecz jasna, gorycz społeczności z powodu braku radaru.

Wieści ze świata Pokémon Go: nowa funkcja, nowe kraje i grająca premier Norwegii
Patryk Fijałkowski

To już tradycja, że ilekroć Niantic wrzuci coś na oficjalnego fanpage'a Pokémon Go, po chwili pojawi się fala narzekań na sposób, w jaki studio rozwija swoją grę. Ta zasada dotyczy zarówno postów dotyczących jakiejś pierdoły w rodzaju "cukierki pozwalają ewoluować Pokémony", jak i ważniejszych aktualizacji. Jak na przykład tej sprzed paru godzin - Niantic zapowiedziało bowiem nową funkcję aplikacji.

[fbpost url="post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FPokemonGO%2Fposts%2F987452574734634%3A0&width=500" width="500" height="516"]

Już wkrótce zbierając Pokémony danego typu (wiecie, ogień, woda itd.), zwiększymy swoje szanse na złapanie rzadszych okazów i generalnie większej liczby stworków tego żywiołu. Jeśli na przykład zdobędziemy odznakę za 50 ognistych Poksów, częściej będziemy natykać się na Charmandery i inne Vulpixy, a kto wie, może i jakiś Magmar się napatoczy. Dosyć proste urozmaicenie, ale w grze, która na gwałt potrzebuje więcej mechanik, dobre i to.

Tylko że odzew jest raczej negatywny. Gracze narzekają, że Niantic zamiast skupić się na najważniejszym - naprawieniu radaru - wprowadza funkcje, na które nikt nie czeka. Trudno dziwić się temu rozgoryczeniu - minęło dużo czasu od aktualizacji w sprawie namierzania Pokémonów. Teraz w temacie panuje irytująca cisza, a zamiast usłyszeć coś w rodzaju "hej, przepraszamy, że tyle to trwa, ale radar wróci za miesiąc/pół roku/rok", dowiadujemy się tylko, że kolejne strony pokazujące lokalizację stworków są blokowane przez studio.

Z przyjemniejszych wieści Pokémon Go pojawia się w nowych miejscach na świecie - wczoraj zadebiutowało m.in. w Egipcie, Sierra Leone i na Madagaskarze. Gra wciąż jest też na tyle popularna, że ostatnio przyłapano Ernę Solberg, minister Norwegii, na łapaniu Poksów podczas obrad w Parlamencie. Obyło się jednak bez wielkich kontrowersji, ponieważ "wiecie, my kobiety potrafimy robić dwie rzeczy jednocześnie".

[fbpost url="post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FPokemonGO%2Fposts%2F986666321479926&width=500" width="500" height="256"]

Ja tymczasem odpaliłem przywrócony do życia FastPokeMap, myśląc, że może zobaczę coś ciekawego w okolicy i znowu odżyje we mnie rozochocony trener. W zasięgu radaru mam - uwaga - dwa Spearowy, dwie Rattaty i Pidgeya... O, i Zubat. Ekstra.

Patryk Fijałkowski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościaktualizacjapokemon go
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.