Steam bije kolejne rekordy, PUBG też
Powoli zbliżamy się do dwudziestu milionów.
Pamiętam, jak niedawno rekordem było 14 milionów jednocześnie zalogowanych graczy na Steamie. Tymczasem we wrześniu było to już 15 milionów, 16 w październiku i 17 w listopadzie. A teraz, w styczniu 2018, nowy rekord wynosi imponujące 18,5 milionów użytkowników. Valve chyba nie ma na co narzekać, co?
Należy jednak sprostować, że mówimy o samej obecności na platformie. Choć jeśli chodzi o tych, którzy w tym samym momencie grali, również nie ma co narzekać: mowa o siedmiu milionach graczy. Lwia część tego wyniku była też pewnie zasługą PlayerUnknown's Battlegrounds. Gra, która wzięła szturmem poprzedni rok, pobiła kolejny rekord, zbierając jednocześnie 3,16 milionów walczących.
Jak widać na rynku jest miejsce i dla PUBG-a, i Fortnite'a Battle Royale, bo to drugie też przecież nie narzeka na brak zainteresowania. A czy nie zabraknie go dla Paladins: Battlegrounds, które również spróbuje się nachapać sukcesem gatunku? Zobaczymy jeszcze w 2018.
Swoją drogą sporo tych rekordów na początku roku. Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że Switch stał się najszybciej sprzedającą się konsolą w historii USA. Teraz bryluje PC reprezentowany przez Steama. Cóż, biorąc pod uwagę, jak prężnie rozwija się branża i ile dobrych gier otrzymaliśmy w zeszłym roku, nie powinno to dziwić.
Patryk Fijałkowski