Sonic Mania jest najlepiej ocenianą częścią serii od 15 lat
Niebieski jeż nie chciał być gorszy od rudego jamraja i również przypomniał, kto kiedyś rządził.
Sonic jest jedną z ikon gier, choć jego czasy świetności przypadają raczej na początek lat 90. Kiepska lub zaledwie solidna jakość ostatnich gier z niebieskim jeżem sprawiły, że na przestrzeni lat maskotka Segi straciła na znaczeniu. Tym milej zatem patrzeć jak legenda znowu ożywa. Wszystko za sprawą Sonic Manii - najnowszej odsłony serii, która "remiksując" poziomy z czasów Mega Drive'a, dorzuca też własne utrzymane w duchu przeszłości i tym samym oferuje pierwszorzędną platformówkę z jeżem w roli głównej.
Recenzenci wydają się zgodni, przeważają pozytywne recenzje. Ba, Dave Irwin z TheSixthAxis jest chyba najbardziej entuzjastycznym recenzentem, oceniając Sonic Manię na 10/10 i sugerując, że może być najlepszą platformówką, jaka powstała:
Reszta może nie pała aż tak gorącymi uczuciami jak Irwin, co nie zmienia jednak faktu, że dziewiątki i ósemki ścielą się gęsto. Średnia Sonic Manii, zarówno na Metacriticu, jak i Open Criticu, wynosi aktualnie 86. Swoją cegiełkę dołożył choćby Matt Espineli z GameSpotu, oceniając grę na 9/10:
Sonic Mania - Launch Trailer
W przedziale ósemek, znanych także jako 4/5, wylądowała choćby recenzja Caty McCarthy z USGamera:
Jedną z gorszych ocen - czyli wciąż dobre 7/10 - dał Arthur Gies z Polygona:
Sonic Mania - Opening Animation
Jeśli zaś chodzi o pozostałe oceny, wyniki Sonic Manii prezentują się następująco:
- Eurogamer - znaczek jakości
- Kotaku - brak oceny
- Destructoid - 8/10
- Push Square - 8/10
- Game Informer - 8,5/10
- IGN - 8,7/10
- We Got This Covered - 4,5/5
- DualShockers - 9/10
- Attack of the Fanboy - 4,5/5
- Slant Magazine - 3/5
- CGMagazine - 8,5/10
- VideoGamer - 7/10
Ze świetnych recenzji cieszą się też sami twórcy, podkreślając, że Sonic Mania jest najlepiej ocenianą częścią serii od 15 lat. Kopę lat, Jeżu!
Patryk Fijałkowski