Wygląda więc na to, że w drugiej części horroru "pobawimy" się motywem antychrysta. Wspomina o nim zresztą komunikat prasowy, który w późniejszym akapicie zapowiada, że przetestuje naszą wiarę i zabierze w miejsca, w których najrozsądniej jest zwariować.
Sam teaser może być obliczony na kontrowersje, ale studio Red Barrels w pierwszym Outlaście szło mocno po bandzie, nie szczędząc graczom ostrych scen. Jestem pewien, że Outlast 2 będzie równie - jeśli nie bardziej - klimatyczny. Niech jeszcze sama rozrywka będzie trochę ciekawsza i z radością dam się mu straszyć. Przypomnijmy, że akcja przeniesie się do nowego miejsca. Nie wrócimy już do psychiatryka z części pierwszej.
Premiera została zaplanowana na jesień 2016 roku.
[źródło: informacja prasowa]
Maciej Kowalik
