Na targach E3 dowiedzieliśmy się o tym, że reżyserem nowego Dying Lighta został sam Chris Avellone, o którym zrobiło się głośno jakiś czas temu za sprawą ujawnienia przez niego kulis pracy w Obsidianie. Dziś okazuje się, że to nie koniec listy osób zaangażowanych w fabułę DL 2. Ekipę zasilą też twórcy wątku Krwawego Barona z Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu. Wątku, dodajmy, uważanego przez wielu za jeden z najlepszych w grach RPG.
Dying Light 2 zamierza skupić się dużo mocniej na fabule. Sequel rzuci nas do miasta rzekomo czterokrotnie większego, niż Harran znany z oryginału. Całość ma smakować bardziej jak RPG, chociażby przez to, że decyzje podejmowane przez gracza wpłyną na losy świata. W zależności od naszego postępowania, w mieście może nawet zmienić się władza. Całość ponownie będzie można rozgrywać w czteroosobowym coopie, ale obecność znaczących wyborów sprawia, że jeden z graczy będzie hostem.
W dniu premiery w grze nie pojawi się tryb Battle Royale, co nie jest jednak wykluczone w przyszłości. To akurat ciekawa sprawa, bo jeszcze na ten rok zaplanowane jest Bad Blood, czyli samodzielny dodatek z trybem Battle Royale do jedynki. Premiera Dying Lighta 2 czeka nas natomiast dopiero w 2019 roku. Czyżby początkowa nieobecność tego modułu w kontynuacji związana była z tym, że Techland nie chce konkurować sam ze sobą?
Krzysztof Kempski
