Trzydziestka stuknie Mega Manowi w przyszłą niedzielę, ale na otwarcie zapowiedzianych wczoraj w rocznicowym streamie prezentów, fani będą musieli poczekać do przyszłego roku. Wisienką na torcie będzie... Mega Man 11, zmierzający na Switcha, PS4, Xboksa One i PC. Sequel wyczekiwany od tak dawna, że pewnie niektórzy przestali już w niego wierzyć.
Mega Man 11 - 30th Anniversary Trailer
Capcom obiecuje, że stara gwardia developerów wie, co dla Mega Mana najlepsze i weterani nie będą rozczarowani ani żadnymi, dramatycznymi zmianami w rozgrywce ani poziomem trudności. To tak na złagodzenie obaw, które mogą się pojawić po zobaczeniu nowego stylu graficznego.
Ale zupełnie nowa gra, to nie wszystko. Zanim Mega Man 11 trafi do sprzedaży pod koniec przyszłego roku, Capcom odświeży wcześniejsze przygody na platformie, która jeszcze ich nie dostała. Wiosną na Nintendo Switch trafią dwie części Mega Man Legacy Collection, czyli dziesięć odsłon składających się na główną serię.
Ilość Mega Mana w 2018 roku będzie więc zadowalająca. Teraz warto trzymać kciuki za jakość jego powrotu.
Maciej Kowalik
