Kod źródłowy pierwszego Diablo dostępny w Internecie

Wszystko dzięki 1200 godzinom pracy jednej osoby. Ciekawe, co na to Blizzard...

Kod źródłowy pierwszego Diablo dostępny w Internecie
18

Po ponad 1200 godzinach grzebania w różnych wydaniach gry, portach czy alternatywnych wersjach językowych, osobie znanej na GitHubie jako Galaxyhaxz udało się samodzielnie zrekonstruować kod źródłowy pierwszego Diablo. Jest on aktualnie publicznie dostępny w ramach projektu Devilution.

(Jako że człowiek ten jest jedynie ksywą i obrazkiem na GitHubie, nie przedstawiając się imieniem i nazwiskiem, nie znamy jego płci. A że niezmiernie utrudnia to konstruowanie zdań w języku polskim, postanowiłem na potrzeby tego tekstu nadać Galaxyhaxz płeć domyślną, czyli oczywiście żeńską).

Obraz

Celem Galaxyhaxz było od początku jak najwierniejsze oddanie tego, jak wyglądał kod źródłowy gry w jej pierwotnym stanie. Chciała zachować nawet błędy, wady czy niechlujne fragmenty całości. Wszystko po to, by współcześni gracze mogli przekonać się, jak kultowa gra wyglądała w swoich czasach "od środka".

Osiągnięcie tego celu wymagało od niej chociażby dogrzebania się do japońskiej wersji gry, w której developer omyłkowo pozostawił tzw. "plik symboli". Pozwolił on koderce na odzyskanie oryginalnych funkcji, danych, typów i innych elementów oryginalnego kodu źródłowego.

Dodatkowo zadanie ułatwiło istnienie ukrytej wersji debugowej, do której można się dostać w oryginalnym pecetowym wydaniu Diablo. Ona z kolei pozwoliła na wydostanie z gry innych fragmentów kodu.

Obraz

Stwierdziła Galaxyhaxz. Jej osiągnięcie pozwoli współczesnym fanom Diablo na modyfikowanie gry i chociażby postaranie się o to, by działała ona dobrze na współczesnych systemach operacyjnych.

Chce ona również, by "odzyskany" kod źródłowy służył jako swoista dokumentacja tego, czego Blizzardowi nie udało się do gry wprowadzić. Z pewnych elementów czy funkcji Diablo zrezygnowano w ostatniej chwili, a teraz można odnaleźć ich ślady.

Obraz

Osiągnięcie Galaxyhaxz jest z pewnością godne podziwu, podobnie jak jej determinacja. Pozostaje tylko pytanie - jaka będzie odpowiedź Blizzarda? Z jednej strony firma nie wspiera już aktywnie tej gry, z drugiej - stanowi ona jednak jej własność intelektualną (no i przypomnijmy, że Blizzard należy do Activision).

Dominik Gąska

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne