Kinowe Call of Duty? Nowo powstałe Activision Blizzard Studios zajmie się tworzeniem filmowych adaptacji swoich gier
W przygotowaniu jest już animowany serial "Skylanders Academy", a w planach film na podstawie Call of Duty.
Jeśli tęsknicie za Call of Duty, bo poszczególne części ukazują się tak rzadko, mamy dla Was świetną wiadomość - wkrótce zaczną pojawiać się też filmy Call of Duty, a kto wie, może nawet serial telewizyjny. Czy już zacieracie ręce? Wszystko za sprawą otworzenia Activision Blizzard Studios - nowej gałęzi holdingu, która zajmie się produkcją filmów i seriali na podstawie posiadanych marek.
Pierwszy twór studia to "Skylanders Academy" - serial telewizyjny tworzony za pomocą techniki CGI, za który odpowiadać będzie Eric Rogers ("Futurama", "Brickleberry"). Justing Long wcieli się w rolę smoka Spyro, Ashley Tisdale w Stealth Elfa, Jonathan Banks (tak, TEN Jonathan Banks od "Breaking Bad") w Eruptora, a Norm MacDonald w Glumshanksa.
Jeśli chodzi o Call of Duty, Activision Blizzard ma wizję serii filmów, a być może i telewizyjnej adaptacji. Pierwszy film na podstawie tej znanej marki powinien pojawić się w kinach w 2018 lub 2019.
Czyżby inspiracją do otworzenia studia była nadchodząca wielkimi krokami czerwcowa premiera "WarCrafta", za który odpowiada Legendary Pictures? Możliwe, że właściciele cennych marek chcą już robić rzeczy tylko i wyłącznie na swoim podwórku. Czy powstanie Activision Blizzard Studios jest dobrą wiadomością? To się jeszcze okaże. O ile adaptacje Skylanders czy Call of Duty niekoniecznie muszą ekscytować, o tyle wydawca ma jeszcze trochę tytułów, które zasługują na dobry film.
O taki w świecie gier niestety zawsze ciężko.
[źródło: Polygon]
Patryk Fijałkowski