Jeżeli nie znacie jeszcze BoxBoy, to nadchodzi najlepsza okazja do nadrobienia zaległości

Ba, oczywiście, że warto. Inaczej byśmy o tym nie wspominali.

Jeżeli nie znacie jeszcze BoxBoy, to nadchodzi najlepsza okazja do nadrobienia zaległości
Adam Piechota
SKOMENTUJ

Nie mógłbym pozwolić, by taka wiadomość wpadła wyłącznie do Rozchodniaczka. Niektórzy wiedzą, niektórzy nie, ale serię (teraz już serię) BoxBoy lubię bardzo mocno. Qbby nie potrzebował wielkiego marketingu (choć z całą pewnością na to zasługiwał), by stać się kolejną maskotką studia HAL Laboratory i wcale nie odstawać przy poprzednich hitach developera: Super Smashach, kultowych RPG-ach Mother lub taśmowej produkcji kolejnych gier spod znaku Kirby. Ta prosta w budowie mikstura platformówki i gry logicznej to esencja czegoś, co kiedyś nazywaliśmy "ideą Nintendo". Chwytliwy pomysł, maksymalna przystępność oraz wyzwanie głęboko ukryte poza granicami pierwszych kilku sesji. Do tego BoxBoy ma... ponadczasową oprawę (bo jak inaczej nazwać czarno-białe kształty geometryczne?), tak samo atrakcyjny będzie i dziś, i za kilka lat.

Goodbye! BoxBoy! debut gameplay

Spodziewałem się zatem, że po jakimś czasie dołączy do panteonu ikon całego Nintendo. Nie wiedziałem tylko, że nastąpi to równie szybko. Już na luty zapowiedziano w Japonii trzecią odsłonę cyklu, zatytułowaną Goodbye! Boxboy!, która najwyraźniej podsumuje jedną z najfajniejszych rzeczy, jakie spotkały 3DS-a. Wraz z premierą gry zapowiedziano boxboyowe Amiibo (śliczne) oraz - nareszcie - wydanie pudełkowe, w którym znajdziemy wszystkie trzy gry i ścieżkę dźwiękową. Osoby stroniące od świata gier giganta z Kioto muszą kręcić z niedowierzaniem głową, ale taaak - to, że Qbby dostaje własne Amiibo, oznacza, iż Nintendo akceptuje go oficjalnie jako jedną ze swoich maskotek. Dziwna firma, dziwni fani, nic nie poradzę.

Obraz

To, jak BoxBoy! wygląda, wcale nie przeszkadzało mu trafić na listę dwunastu najlepszych produkcji 2015 roku według Kotaku, obok takich gigantów jak Metal Gear Solid V, Life Is Strange czy Dzikiego Gonu. Obie części ("dwójka" nosiła zabójczy tytuł BoxBoxBoy!) znajdziecie na każdym podsumowaniu najbardziej obowiązkowych rodzynków z dystrybucji cyfrowej dla 3DS-a i obie cieszą się wysokimi ocenami na Metacriticu. Po prostu z jakichś średnio zrozumiałych przyczyn ktoś zdecydował, by przez pierwsze dwa lata za mocno marki nie promować i puszczać ją do internetowego sklepiku cichaczem. Jeżeli tytuł w ogóle Wam umknął - może teraz już lepiej poczekać i zgarnąć wszystkie trzy za jednym zamachem? Nie sądzę, by "tłumaczenie" Goodbye! Boxboy! zajęło wyjątkowo długo.

Pyszny maluszek, o którym naprawdę warto wspominać. Zatem czekam z niecierpliwością.

Adam Piechota

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne