GRIP opuści wczesny dostęp jeszcze w tym roku
Twórcy zdradzili datę premiery na zwiastunie.
GRIP to ścigałka koncentrująca się na opancerzonych, a przy tym szalenie szybkich pojazdach pojazdach, których kierowcy mogą użyć dowolnych środków, by dostać się do mety przed rywalem. Bomby, rakiety, tarcze, a wszystko to w połączeniu z zawrotną prędkością - wszystkie chwyty dozwolone. Łącznie z jeżdżeniem po suficie i niepełnym obrotem podczas lotu, bo pojazdy są w grze symetryczne. Taki zeskok z sufitu to często najprostszy sposób, by wyprzedzić przeciwnika.
Ta inspirowana wydanym w 1999 roku Rollcagem ścigałka debiutowała w 2016 roku w Early Accessie. W zasadzie po pierwszym rzucie oka na screeny, Gripa można uznać za remaster tamtego tytułu, wygląda od niego jednak dużo lepiej za sprawą Unreal Engine'u 4. Już niedługo, bo 6 listopada będzie mieć miejsce premiera pełnej wersji. Co najważniejsze nie tylko na PC, ale też PS4, Xboksie One czy Switchu.
GRIP: Combat Racing - Out November 6th! [PEGI]
Debiut wiązać się będzie także z poszerzeniem zawartości. Finalnie w grze znajdą się aż 22 trasy, a do tego 15 samochodów opisanych parametrami takimi jak stopień opancerzenia czy prędkość oraz 9 różnych broni, jakie będziemy mogli zamontować na masce.
Coraz bliższa premiera nie oznacza oczywiście, że twórcy do tego czasu nie będą wydawać kolejnych aktualizacji. W następnym patchu do gry trafić ma nowy pojazd - samochód RHINO. Poprawione zostaną też najczęściej zgłaszane przez testerów błędy. Gra kosztuje obecnie około 70 złotych, ale po premierze jej cena ma nieznacznie wzrosnąć.
Krzyszof Kempski