Gdyby wyszedł, Prey 2 byłby "jedną z najładniejszych gier poprzedniej generacji"
Członkowie studia Human Head zdradzają szczegóły dotyczące skasowania Prey 2.
To jedna z najbardziej tajemniczych historii świata gier z ostatnich lat. Prey 2, konytynuację, która zapowiadała się bardzo ciekawie, ale miała niewiele wspólnego z pierwszą częścią, zapowiedziano podczas targów E3 w 2011 roku. Potem jednak słuch o niej zaginął. Przewijała się czasami tu i tam, głównie w plotkach, aż w końcu wydawca - Bethesda - ostatecznie poinformował o jej skasowaniu w październiku 2014 roku.
Tymczasem Chris Rhinehart, który w 2011 roku był kierownikiem projektu pracującym nad grą, powiedział właśnie serwisowi Develop, że Human Head przestało zajmować się nią niewiele po oficjlanej zapowiedzi. "Skończyliśmy prace nad Prey 2 w okolicach końca 2011 roku, jakieś dwa lata od ich rozpoczęcia. Byliśmy blisko fazy alfa, większość elementów była już na swoim miejscu."
Co więc działo się z grą od końca 2011 do października 2014 roku? Plotki mówią, że być może została przekazana studiu Arkane, późniejszym twórcom Dishonored. Ale to tylko plotki.
Norm Nazaroff, szef projektu z Human Head, twierdzi, że gdyby gra wyszła, byłaby dziś uznawana za "jedną z najlepiej wyglądających gier poprzedniej generacji".
"Bethesda podała swoje powody, gdy ostatecznie skasowała grę w październiku 2014 roku", mówi z kolei Tim Gerritsen, szef rozwoju biznesowego Human Head, "i nie trzeba chyba mówić, że mamy swoją własną opinię na ten temat, która znacząco różni się od ich zdania. (...) Jesteśmy zawiedzeni, że fani nie będą mogli zobaczyć, jak nasza wizja zmienia się w rzeczywistość. Ciągle jesteśmy dumni z tego, co zrobiliśmy".
[Źródło: Develop]
Tomasz Kutera