Fable Fortune już niedługo spróbuje przekonać nas, że Albion jeszcze nie umarł

Pamiętacie karciankę, która dość szybko uciekła z Kickstartera, gdy do drzwi studia zapukali zainteresowani jej wydaniem?

Fable Fortune już niedługo spróbuje przekonać nas, że Albion jeszcze nie umarł
Maciej Kowalik

01.03.2017 09:50

Ja na śmierć zapomniałem, bo trudno otworzyć dziś lodówkę, by nie wyskoczyła z niej jakaś karcianka, a i pamięć o serii Fable zanika po tym, jak Microsoft zamknął studio Lionhead. Ale Fable Fortune nawiązuje do erpegowej serii zupełnie oficjalnie.

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Przypomnijmy, że Microsoft nigdy oficjalnie nie pozbył się marki Fable, choć chętnych nie brakowało. A w rękach studia Flaming Fowl jest ona raczej bezpieczna, bo zostało ono założone przez byłych pracowników Lionhead. Microsoft zgodził się na to, by akcja gry toczyła się w Albionie (odwiedzimy m.in. zamek Fairfax i cmentarz Lychfield), ale zastrzegł, że nie dorzuci się do produkcji. Stąd Kickstarter, który wygenerował tyle szumu, że do drzwi Flaming Fowl zapukał brytyjski wydawca Mediatonic.

Efekty tej współpracy poznamy jeszcze w tym roku - Fable Fortune trafi do wczesnych dostępów na PC oraz Xboksie One. Zamknięta beta na Steamie rozpocznie się już w przyszłym tygodniu, a spróbować się do niej załapać możecie tu.

[vimeo id="171549964"]

Autorzy obiecują, że karcianka będzie czerpać z Fable nie tylko warstwę wizualną, lokacje i bohaterów, których spotkamy w trakcie przygód. Nie zabraknie też systemu moralności, na który wpływać będą decyzje podejmowane nawet w trakcie starcia, zmieniając działanie niektórych kart. W trakcie meczów na wykonanie czekać będą questy, w których przyjdzie nam stanąć po stronie dobra lub zła. Brytyjczycy chwalą się też ponoć pierwszym w tego typu grach trybem kooperacji, w którym rzucimy wyzwanie niegodziwcom znanym z gier.

Wczesna wersja pojawi się na Xboksie i PC w drugim kwartale bieżącego roku. I będzie płatna, choć docelowo Fable Fortune będzie grą free-to-play. No, jeśli wszystko pójdzie po myśli autorów. Wiemy przecież, jak skończyło Fable Legends, które nie dożyło momentu wyjścia z bety.

Maciej Kowalik

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.