Chciałem Cayde'a-6 w Destiny 2, to mam Cayde'a-6 w teaserze
A czy chciałem dubbingu?
Szczerze mówiąc to nie, nie chciałem. Nathan Fillion jest jeden i jest nie do podrobienia. I bardzo, bardzo cieszy mnie, że wczorajsze plotki o jego udziale w sequelu nie okazały się strzałem w płot. Oddam też "jego" polskiemu głosowi, że się starał. Wypadł na tyle przyzwoicie, że jeśli ten poziom zostanie zachowany w grze, to gracze wolący grać po polsku powinni być zadowoleni.
Destiny 2 – teaser „Ostatnia kolejka” [PL]
Choć trochę wybiegam w przyszłość, pisząc tak jakby dubbing Destiny 2, czy w ogóle polska wersja językowa były już potwierdzone. Tak nie jest. Ani dystrybutor, ani agencja mająca prowadzić w Polsce działania PR dla Destiny 2 nie skomentowały mi kwestii lokalizacji. Ale skoro zamiast brytyjskiego "ej" mówi się polskie "a", to chyba możemy założyć, że Activision powie też "be". Zeszłoroczne Call of Duty tego wydawcy po raz pierwszy w historii doczekało się u nas dubbingu. Z gwiazdami kina w obsadzie.
Mądrzejsi w tym i w innych tematach (platformy) możemy być już jutro. Activision postanowiło zawłaszczyć ten tydzień dla marketingu Destiny, więc po podpaleniu sieci obrazkiem i poprawieniu świetnym teaserem, jutro wyciągnie najcięższe działo - pełen zwiastun. O 19:00 czasu polskiego.
Ciekawe jaki będzie jego ton, skoro "żart na początek" mamy już z głowy, a nie da się nie zauważyć, że Ostatnie Miasto legło w gruzach. Osobiście nie spodziewam się dalszego dowcipkowania, choć w grze z Caydem-6 humoru zabraknąć nie powinno.
Naiwnie trzymam tylko kciuki za choć odrobinę konkretnego gameplayu. Jeśli premiera we wrześniu, to Activision wcale nie ma tak dużo czasu, by rozkręcać marketing powoli. A wielu graczy pewnie czeka na argumenty, które poświadczą, że Destiny 2 nie powtórzy błędów jedynki.
Destiny 2 – Last Call Teaser Trailer | PS4
Maciej Kowalik