Bethesda rozwija zwoje. Nowe wieści ze świata Elder Scrolls
Niektórych się spodziewaliście. Innych nie, ale nie wiem, czy będziecie szczególnie zachwyceni.
13.06.2016 | aktual.: 13.06.2016 14:58
E3 w wykonaniu Bethesdy bez Fallouta bądź The Elder Scrolls? Wolne żarty! W tym roku padło na tę drugą markę. Nie, niestety zaskoczenia w stylu "dostaniemy szóstą część!" zabrakło.
Ale hej, może macie już ochotę na odrobinę wspomnień? Bo przedtargowe plotki okazały się prawdą. Skyrim Special Edition zmierza na wszystkie trzy liczące się platformy stacjonarne i dotrze 28 października bieżącego roku. Kultowa, choć niekoniecznie tak stara pozycja doczekała się graficznego liftingu, w końcu pewnie nie będzie ładować się na konsolach tak długo, że z powodzeniem zaparzylibyście herbatę wchodząc do lochu, no i umożliwi instalowanie modów także poza PC.
Skyrim PS4 and Xbox One Trailer - Skyrim: Special Edition E3 2016
Dobrze? Źle? Skok na łatwą kasę? Czy może prawdziwy prezent dla graczy? Tak naprawdę na wszystkie cztery pytania odpowiedziałbym twierdząco. Jasne, minęło dopiero pięć lat od premiery pierwowzoru, ale i młodsze tytuły doczekiwały się remasterów na obecne konsole, więc Bethesda gra tak samo, jak konkurencja. Czyli zarabia tam, gdzie może, dając jednocześnie leniuchom kolejną szansę na nadrobienie zaległości (Maciek skończy sobie wreszcie wątek główny). Pięć lat oznaczało czasem cykl życia jednej generacji sprzętów i dla mnie wystarczyło, bym Skyrima chciał sobie odświeżyć. Żałuję tylko, że nie grałem na pececie, bo edycję specjalną ściągnąłbym wtedy za darmoszkę.
Rok 2016 będzie także datą wydania The Elder Scrolls Legends, czyli kolejnej próby rywalizacji z Blizzardem. Podejrzanie pachnąca Heartstone'em gra od jakiegoś czasu jest w fazie betatestów, ale idzie jej chyba okej. Dzisiaj zobaczyliśmy fabularną zajawkę oraz dowiedzieliśmy się, że oprócz iOS i pecetów nawiedzi także Maca, iPada czy Androida.
The Elder Scrolls: Legends - Official E3 2016 Campaign Intro Cinematic
Jako ostatnie z serii światło reflektorów ujrzało The Elder Scrolls Online. Nowe DLC, The Dark Brotherhood, jest już dostępne na PC, a jutro doskoczy także na konsolę. Bethesda planuje również zniesienie wszelkich ograniczeń poziomowych w swoim sieciowym molochu. Ponoć gracze głośno się już tego domagali, co obrazował jakiś ponadnaturalny entuzjazm publiczności w Los Angeles, gdy ogłoszono nową łatę. Inicjatywa nosi nazwę One Tamriel i umożliwi Wam pójście w każdym kierunku świata od razu po ukończeniu samouczka.
The Elder Scrolls Online: Dark Brotherhood Trailer - E3 2016
Szczerze? Mogło być dużo lepiej. Gdyby remasterowi Skyrima towarzyszyła choć drobna zajawka pełnoprawnej odsłony, a nie kolejna karcianka czy próba trzymania na ogniu MMO, które długo podnosiło się z kolan, byłbym rad. A tak odnoszę wrażenia, że marka The Elder Scrolls była na konferencji Bethesdy wyłącznie watą - zapychała dziury pomiędzy ważniejszymi zapowiedziami.
Wypada powtórzyć klasyczne "może za rok".
Adam Piechota