A tak prezentuje się w ruchu większość minigierek w 1-2‑Switch
1-2-Przełącz-na-Zeldę
08.02.2017 13:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Japoński oddział Nintendo wychylił się z informacjami o 1-2-Switch. Jakimi? Na moje oko wszystkimi. I to na tyle, by całkowicie ostudzić mój (niewielki zresztą) entuzjazm wobec tytułu, który powinien tak naprawdę być dodawany do zestawu z konsolą. Wszystko po kolei, choć najpierw pragnę przypomnieć, że produkcja została wyceniona na całe pięćdziesiąt dolarów, co przekłada się na granice dwustu złotych. Pamiętajcie o tym, czytając i oglądając dalszą część tego materiału.
1-2-Switch jest zestawem imprezowych minigierek - o tym wiemy od pierwszej zapowiedzi. Być może przyznacie mi rację, ale największą zaletą takich pakietów w stylu WarioWare jest element zaskoczenia. Ot, macie w środku koło setki dziwactw, które bawią pierwsze pięć, sześć razy. Jeśli tak, a produkcją Nintendo byliście względnie zainteresowani, wygodniej będzie Wam przerwać lekturę, bo za chwilę zaspoileruję Wam sporą większość pomysłów na zabawę w 1-2-Switch. Uczciwie ostrzegam. A resztę zapraszam dalej.
【1-2-Switch】赤ちゃん
28 gierek. Z których dwadzieścia zobaczycie dziś w ruchu. Znany z pierwszej zapowiedzi pojedynek kowbojski, tenis stołowy, taniec, pojedynki na miecze, dojenie krowy, odbieranie telefonu, golenie się, bieg po plaży, pokaz mody, potrząsanie butelką z wodą gazowaną, czarowanie, gra w kości, jedzenie, otwieranie sejfu, liczenie "ukrytych w kontrolerze" piłeczek czy - nowy hit Internetu - lulanie do snu dziecka (tak!). Wystarczy kliknąć i zobaczyć filmik prezentujący całą zabawę z daną konkurencją. Niektóre interesujące, inne nieco chore, jeszcze inne dość standardowe dla imprezowego pakietu.
Wygląda na to, że 1-2-Switch przede wszystkim robi użytek z usprawnionych wibracji Switchowych kontrolerów. Widać to w wielu gierkach; jak inaczej dałoby się policzyć liczbę piłek toczonych z jednego kąta Joy-Cona do drugiego? To zatem rozdmuchane demko technologiczne tego sprzętu, fajny bajer. Wii Sports tej generacji, bez względu na to, że próbuje nam się wmówić inaczej. Jak wiele spotkań towarzyskich będzie w stanie pociągnąć ten dość skromny pakiet? Ja chyba pozostanę przy Bombermanie, jeśli chodzi o "tę drugą gierkę startową" do Switcha.
【1-2-Switch】カウントボール
Adam Piechota