Netflix ujawnił, że serial Resident Evil w wersji aktorskiej zadebiutuje na całym świecie 14 lipca. Serwis wydał również trzy zajawki do widowiska opartego na długoletniej serii horrorów survivalowych firmy Capcom.
Proste plakaty przedstawiają nowe, wyraziste logo i rozpryski krwi na jaskrawym żółtym tle. Na jednym z nich widać tylko logo pokryte bąbelkami krwi. Kolejny przedstawia czerwono-żółtą pigułkę z napisem "JOY" oraz ledwo widocznymi literami składającymi się na nazwę korporacji Umbrella. Na ostatnim widać fiolkę z krwią, na której znajduje się etykieta z kodem kreskowym i QR wskazująca na obecność patogenu wirusa T.
W opisie serialu możemy przeczytać:
"Rok 2036 – 14 lat po tym, jak śmiercionośny wirus spowodował globalną apokalipsę, Jade Wesker walczy o przetrwanie w świecie opanowanym przez krwiożercze zarażone i obłąkane stworzenia. W tej absolutnej rzezi Jade jest prześladowana przez swoją przeszłość w New Raccoon City, mrożące krew w żyłach powiązania jej ojca z korporacją Umbrella, ale przede wszystkim to, co stało się z jej siostrą Billie".
Netflix po raz pierwszy ogłosił serial w sierpniu 2020 roku i przekazał, że jego akcja będzie osadzona w dwóch liniach czasowych – jednej, w której siostry Jade i Billie są nastolatkami, i drugiej, w której przyszłość jest spustoszona przez wirus zombie.
W ośmioodcinkowej serii ojcem Jade będzie oczywiście Albert Wesker, którego zagra Lance Reddick. W nowym serialu wystąpią również Ella Balinska, Tamara Smart, Siena Agudong, Adeline Rudolph oraz Paola Nuñez. Scenarzystą jest Andrew Dabb, twórca Supernatural, z kolei za produkcję odpowiada wytwórnia Constantin Film, która wyprodukowała filmy Resident Evil z Millą Jovovich w roli głównej.