Moje zamiłowanie do dziwnych gier stworzonych z resztek kartonu po pizzy przyciągnęło mnie do tego tytułu z kilku powodów. Po pierwsze ze względu na warstwę wizualną (minimalistyczna, bo taki był temat tej edycji Ludum Dare). Dream Island działa na silniku Unity i wykorzystuje go do przedstawienia nam postaci stworzonych z prostych brył geometrycznych. Po drugie - dinozaur z boomboxem. Dokładnie tak. W różowych okularach! Czy potrzeba czegoś więcej? Dla tych, którzy na to pytanie odpowiedzieli tak dokładam jeszcze niezwykle sympatyczną warstwę muzyczną. I wielkiego robota!
Dream Island jest abstrakcyjną grą przygodową, która wymaga od nas biegania po piaszczystej wyspie, w poszukiwaniu przedmiotów, o których znalezienie proszą nas liczne postaci umiejscowione w różnych częściach udostępnionego nam do rozgrywki obszaru. Gra zajmuje niewiele czasu i być może warto na nią rzucić okiem. Do pobrania, całkowicie za darmo, z tej strony.