WRC - zapowiedź
WRC - zapowiedź
12.08.2010 16:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gran Turismo 5 może mieć poważnego konkurenta. Włoskie studio Milestone wskrzesi w tym roku bardzo cenioną wśród graczy serię WRC, stanowiącą wirtualną wersję wyścigów rajdowych. Będą znane nazwiska, licencjonowane auta i trasy z tegorocznych zawodów.
Zimny łokieć
Na tytuł szczególną uwagę winny zwrócić osoby, które narzekają na brak nowych, dobrych symulatorów. Rzeczywiście – oprócz serii Colin McRae: Dirt, która z prawdziwymi rajdami WRC ma niewiele wspólnego, branża nie ma się tu specjalnie czym pochwalić. WRC ma błyszczeć przede wszystkim trybem Road to the WRC, w którym poprowadzimy od początku kariery aż do jej końca stworzonego przez nas zawodnika. Start będzie raczej niepozorny. Jako świeży kierowca najpierw wstąpimy do jakiegoś mało znanego lokalnego zespołu, aby brać udział w wyścigach we własnym kraju. Z czasem zdobędziemy lepszy samochód, pozyskamy wsparcie bogatszego sponsora i kto wie – może ktoś nas zauważy i trafimy do WRC.
Zimna noga
Zanim wejdziemy do świata profesjonalnych rajdów WRC, będziemy musieli zdobyć wcześniej kilka pucharów w mniej prestiżowych mistrzostwach. W grze znajdą się w sumie aż cztery kategorie wyścigów, a w każdej rządzić mają pojazdy o innej mocy. W zawodach Super 2000 WRC pościgamy się między innymi Fordem Fiestą, w Production WRC Mitsubishi Lancerem X, a w Junior WRC zasiądziemy za kierownicą Hondy Civic R3. W sumie w grze znajdzie się co najmniej osiemnaście podatnych na zniszczenia maszyn. Ponadto auta zostaną opisane szeregiem parametrów. Przed wyścigiem skorygujemy to i owo, coś podkręcimy i ustawimy według własnego widzimisię. Podobny patent zastosowano w innych grach Milestone, choćby w SBK 09, traktującym o wyścigach motocykli.
Liczby, liczby!
Licencja zobowiązuje. Ujrzymy takie znane nazwiska jak Sebastian Loeb, Kimi Raikkonen czy Ken Block. Wszystkich kierowców w grze ma się znaleźć aż sześćdziesięciu. Do precyzyjnego odwzorowania znanych z rzeczywistości tras deweloper posłużył się bazą prawie trzydziestu tysięcy fotografii. Będziemy jeździć po lodzie i śniegu w Szwecji, po żwirze w Jordanii i błocie w Bułgarii. Rodzajów nawierzchni ma być czterdzieści, a wszystkich tras trzynaście. Naturalnie w czasie ich pokonywania wystąpią śnieżyce, burze z piorunami, deszcze i upały.
Realistycznie
Seria WRC znana jest z tego, że oferuje wyśmienity, ultrarealistyczny model jazdy, dla wielu nawet zbyt trudny. Znając dotychczasowe dokonania włoskiego producenta, akurat o ten element możemy być spokojni. Niemniej nie brakuje głosów, że za taki tytuł powinna zabrać się inna, lepsza firma. Bo przypomnijmy, twórcy wcześniejszych WRC, czyli Evolution Studios, płodzą teraz kolejne MotorStormy.
Gra ukończona jest już w około 80 %. To dużo, ale spójrzcie na obrazki obok. Słabo. I szczerze wątpię w zapewnienia, że grafika będzie ładniejsza, bo premiera już za dwa miesiące.