Wrażenia z Killer Instinct

Wrażenia z Killer Instinct

Mateusz Gołębiowski

Zawsze dobrze się przy nich bawiłem i to nie tylko moje odczucia. Jednak cała seria odeszła w niepamięć na prawie 17 lat. I przyszedł taki moment, kiedy podskoczyłem na fotelu przy akompaniamencie krzyków radości. Microsoft na prezentacji Xboksa One pokazało nowy Killer Instinct! Cóż więc zrobić, kiedy na TGS-ie widzisz grę na telewizorze i leżące przed nim dwa pady? Oczywiście jak najszybciej w nią zagrać!

Do wyboru były cztery postacie, wszystkie znane z poprzednich części – Chief Thunder, Glacius, Sabrewulf i Jago. A że z tej paczki najlepiej grało mi się wilkołakiem, zatem nic dziwnego, że to właśnie jego wybrałem. Dla estetów dodano opcję zmiany kolorów postaci, a nawet jedną z 5 aren, na których można było się klepać po twarzach. Widziałem większość z nich i przyznaję, że wyglądają naprawdę dobrze. To samo można powiedzieć o samych postaciach. Wszystkim powiewają włosy na wietrze, ruszają się niektóre części garderoby, a w przypadku Glaciusa, strój nawet ciekawie prześwituje miejscami. Całość odrobinkę przypomina Street Fightera IV komiksowymi cieniami i efektami przy ciosach.

Jeżeli chodzi o sam system walki to mamy tu do czynienia z… Killer Instinct! Dynamiczna rozgrywka, przerażająco długie sekwencje ciosów, Combo Breakery! Wszystkiego tego można uświadczyć w tej wersji z 2013 roku. Ekran trzęsie sie przy mocniejszych ciosach, kąt kamery się zmienia przy „specjalach”, z wielką przyjemnoscią się na to patrzy. Niemały wkład w przyjemność z grania miał oczywiście sam pad. Doskonale leżał w dłoni, nie wyślizgiwał się, a operowanie analogiem było precyzyjne. Nawet przez sekundę nie myślałem, żeby przenieść się na jakikolwiek arcade stick. Nic dziwnego, że po wszystkim odchodziłem z wypiekami na twarzy i uśmiechem sięgającym mi gdzieś za uszy.

Killer Instinct na Xboksa One nie zawiódł mnie nawet odrobinę, a jego powrót może naprawdę się udać. Trochę tylko mnie martwi sposób dystrybucji tego tytułu. Ma być on dostępny do ściągnięcia za darmo w dniu premiery konsoli i oferować 2 grywalne postacie. Resztę wojowników będziemy mogli sobie dokupić z czasem albo zaopatrzyć się w paczkę, która ma kosztować tyle, co pełnoprawna gra. Niestety, ja jestem tradycjonalistą i ciężko mi powiedzieć, że posiadam jakiś tytuł, jeżeli nie mogę go sobie postawić na półce. Mam nadzieję, że Microsoft jednak wypuści Killer Instinct w pudełku, bo z miłą chęcią widziałbym go w swojej kolekcji.Goodgame Empire - udowodnij, że jesteś prawdziwym strategiem

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne