Wirtualny seks już niedługo także na Kinekcie
To się musiało stać.
Do tej pory informowaliśmy Was o różnych innowacyjnych bądź po prostu fajnych projektach, jakie zdolnym programistom udało się osiągnąć dzięki Kinectowi podłączonemu do komputera. Mieliśmy między innymi wielkie, niewidzialne pianino czy latającego robota. Wszystkie te zastosowania sprzętu Microsoftu są przede wszystkim bardzo pomysłowe. Aż dziw, że na coś tak oczywistego, jak wirtualny seks, ktoś wpadł dopiero teraz.
Tym kimś jest firma ThriXXX Software, twórcy takich "hitów", jak na przykład 3D SexVilla. W jaki sposób zamierzają oni wykorzystać Kinecta w swoich grach? Zobaczcie sami:
Trochę to żenujące, prawdę mówiąc.
[via G4]
Tomasz Kutera
PS Spokojnie, nie zamierzamy zmieniać profilu i regularnie pisać o dokonaniach ThriXXX Software i tym podobnych firm. To tylko tak w ramach ciekawostki przyrodniczej.