Omni to specjalny rodzaj bieżni, umożliwiającej graczowi poruszanie się w każdym kierunku (zakres 360 stopni), a także odczytującej radosne podskoki. Jak podaje The Verge, urządzenie firmy Virtuix różni się od klasycznych bieżni treningowych tym, że zamiast ruchomego pasa wykorzystuje nieruchomą, ale śliską powierzchnię. Liczne prezentacje w serwisie YouTube pokazują, że dzięki specjalnej ramie gracz może bezpiecznie chodzić i biegać, a efekt swoich ruchów podziwiać na ekranie.
Ostatnio firma zaprezentowała połączenie Omni z Oculus Riftem, zapewniające najbardziej realistyczne (i zapewne najbardziej męczące) doświadczenie, jakie można czerpać grając w ulubiony tytuł. Dotychczasowe pokazy możliwości urządzenia wykorzystywały takie gry jak Team Fortress 2 czy Skyrim, ale producent zapewnia, że kiedy Omni trafi do sprzedaży, będzie kompatybilne ze wszystkimi grami na PC. To kiedy można się spodziewać Omni na sklepowych półkach?
Raczej nieprędko, gdyż Virtuix dopiero szykuje się do zbiórki pieniędzy na Kickstarterze. Akcja ma ruszyć pod koniec maja lub na początku czerwca. W rozmowie z The Verge ustalono, że Omni w wersji komercyjnej ma kosztować 400-600 dolarów.