Twórcy Spore pracowali nad pięcioma grami naraz
Minęło pięć lat od premiery Spore. Przez liczne obietnice twórców, dobrze poprowadzone pokazy medialne i huczne zapowiedzi, gry oczekiwały tłumy odbiorców. Duża część z nich zawiodła się ostatecznym produktem, jednak wielu jeszcze pamięta o tytule, który miał być ostateczną symulacją życia. Projektant Spore, Soren Johnson, podzielił się swoimi doświadczeniami, na temat pracy nad grą, na swoim blogu.
Dla przypomnienia powiem tylko, iż rozgrywka w Spore składała się z pięciu etapów, które kompletnie różniły się od siebie pod względem mechaniki. Jak pisze Johnson, twórcy pracowali więc nad pięcioma grami naraz.
Opcje rozgrywki w każdym z etapów wydawały się wyjątkowo płytkie, ponieważ pracowaliśmy nad pięcioma grami naraz. Ciężko jest natomiast zrobić już jedną, dobrą grę.
Każdy z etapów miał inne sterowanie, interfejs, cele itd. Były oczywiście próby połączenia etapów pomiędzy sobą, jednak zwykle kończyły się tym, iż musieliśmy poświęcić cechy, które czyniły konkretny poziom wyjątkowym.
Dla przykładu podać mogę to, iż każdy poziom wymagał przyjaznej interakcji z innymi stworzeniami – można było więc tańczyć, by w ten sposób zdobyć przyjaciół, a w trakcie tworzenia cywilizacji umożliwiliśmy zdobywanie miast za pomocą muzyki, a nie pocisków.
Żadna z taktyk nie była najlepsza w konkretnym poziomie, co wskazywało na naszą konsekwencje podczas tworzenia gry. Każdy nowy pomysł musiał być więc przez nas badany pod kątem tego, jak wpłynie on na wszystkie pięć etapów gry.
Spore pamiętane może być również przez to, iż twórcy zdecydowali wprowadzić się w nim bardzo szczególny rodzaj zabezpieczeń, przez który EA było potem szeroko krytykowane.
[Forge of Empires poprowadź swoje plemię przez epoki](http://dot.wp.pl/redir?SN=dpp&url=http%3A%2F%2Fforgeofempires.wp.pl%2F%3Fgry target=_blank>