Twórca Space Invaders nie dawał rady przejść pierwszego poziomu

69-letni Tomohiro Nishikado niemal całą swoją karierę poświęcił firmie Taito, która zawdzięcza mu jeden z największych przebojów w historii gier - Space Invaders. Jak się okazuje po latach, strzelanie do pikselowych kosmitów mogłoby być o wiele łatwiejsze, gdyby to sam autor ustalał poziom trudności. Nishikado wyznał bowiem, że od początku miał trudności z pokonaniem pierwszego poziomu w prekursorze kosmicznych strzelanek.

Jakub Zagalski

Nowe wcielenie klasyki - Space Invaders Extreme (2008)The New Yorker opublikował intrygujący artykuł z wypowiedziami pana Nishikado, który rzuca światło na wiele ciekawych wątków związanych ze Space Invaders. Autor gry przyznał, że poziom trudności został ustalony w oparciu o sugestie jego współpracowników. Gdyby to ode mnie zależało, Space Invaders byłoby znacznie łatwiejsze - mówił Nishikado.

Przypomniał również, że główną inspiracją przy tworzeniu Space Invaders był przebój Atari pod tytułem Breakout. Japończyk postanowił rozbudować ideę niszczenia celów i przechodzenia do kolejnej planszy tak, aby nadać przeciwnikom ciekawszy kształt. A przy okazji zrobić grę z motywem strzelania. Warto pamiętać, że przebój Taito zadebiutował na automatach w 1978 roku i znajdował się pod oczywistym wpływem czwartej (pierwszej) częściGwiezdnych wojen, która trafiła do amerykańskich kin rok wcześniej.

Simon Parkin z New Yorkera opisał przy okazji ciemną stronę popularności Space Invaders, podając między innymi przykład 12-letniego Japończyka, który tuż po premierze gry wkroczył do banku ze strzelbą. Chłopiec oczywiście zażądał pieniędzy, ale wyłącznie w bilonie. Jak wykazało późniejsze dochodzenie, niedoszły rabuś potrzebował monety do automatu. Inny przykład pochodzi z Anglii. W listopadzie 1981 roku policja zatrzymała 14-latka, który prostytuował się za 2 funty. Chłopiec przyznał później, że taka suma wystarczała mu zagrać dziesięć razy w Space Invaders.

Więcej ciekawostek na temat Space Invaders i twórczości Tomohiro Nishikady znajdziecie tutaj.Forge of Empires poprowadź swoje plemię przez epoki

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne