new WP.player({ width:610, height:343, autostart:false, url: 'http://get-2.wpapi.wp.pl/a,61764431,f,thumb/0/c/f/0cfcfcd7f25fd6c6dea1e8c808a4cc52/fecf4bbe7a15e3253140f65c03820e85/arma_3_ql_gotowy.mov', });ArmA III w wersji alfa - gramy i komentujemy. Wersję wideo w wyższej rozdzielczości znajdziecie pod Joris-Jan van‘t Land, człowiek stojący na czele zespołu odpowiedzialnego za ArmA III, pragnie, aby kolejna odsłona wojskowego symulatora była grą i platformą, która podobnie jak ArmA II, będzie potrafiła przetrwać, rosnąć, ewoluować i rozwijać się przez następnych kilka lat. Jak podaje Gamingbolt, van't Land jest ciekaw tego, w jaki sposób pojawienie się nowych konsol wpłynie na rynek gier. Ale nie wiąże z nowymi platformami takich samych nadziei, jak z pecetami.
Nie wierzymy w to, że nowe konsole zaoferują funkcje, które czynią z peceta tak atrakcyjną platformę - mówił przedstawiciel czeskiego studia. Co dokładnie ma na myśli? Elastyczność, możliwość swobodnego dłubania w podzespołach czy tworzenia modyfikacji (flexibility, tinkering, modding and customization). Z takim podejściem nie ma co liczyć na konsolowe ArmA III. Czy to źle? Oceńcie sami.
Premiera ArmA III odbędzie się w trzecim kwartale tego roku. Na razie można się zaopatrzyć w płatną wersję alfa, z której udało nam się ostatnio nakręcić odcinek programu Kontra.