Trzymajcie swoje save'y!
BioWare już wielokrotnie ostrzegało graczy, aby trzymali swoje pliki z save'ami dla gry Mass Effect pod ręką dla nadchodzącej kontynuacji tej gry. Główny producent gry, Casey Hudson, w rozmowie z magazynem PC World, długo się wypowiadał w kwestii tego, co twórcy Mass Effect 2 planują zrobić z zapisanymi grami.
Hudson zwrócił uwagę przede wszystkim na to, że gra nie będzie zwracać uwagi tylko na te najważniejsze wydarzenia z pierwszej części serii.
"Gdy grasz w pierwszą część gry, wszystko co robisz ustawia zmienną, więc gdy fabuła idzie naprzód, wiemy co zrobiłeś na jakiej planecie, a potem z gry będziemy mogli odnosić się do tych rzeczy. Twój plik z zapisem dla Mass Effect zawiera wszystkie te informacje.
Gdy zaimportujesz je do Mass Effect 2, będziemy mogli wykopać te wszystkie informacje. Nie tylko dotyczące twojego zakończenia, czy też kilku ważnych rzeczy [...]. To naprawdę są setki elementów.
Za każdym razem gdy mamy zwrot fabularny, lub bohatera, czy sytuację w Mass Effect 2, myślimy o tym co mogłeś potencjalnie zrobić w pierwszej grze, co mogło mieć wpływ na ten zwrot, bohatera albo sytuację. Możemy spojrzeć na każdą zmienną i dynamicznie zmienić to, co się dzieje w tym momencie. To zjawisko wystąpi w różnej skali, nawet bardzo małej, na przykład - Conrad Verner był wielkim fanem Komandora Sheparda. Spotykasz go w pierwszej grze, w alejce i możesz być dla niego miły, albo wredny. Mogłeś wtedy to traktować jako taką tam tendencję w grze, typu: "dobry bohater", "zły bohater", no i tyle.
Skok do przodu o dwa lata. Grasz w Mass Effect 2, no i o żesz, któż to jest? To Conrad Verner! Bazując na tym co zrobiłeś, zdasz sobie sprawę, że choć ten moment w pierwszej grze wydawał się pusty i jednorazowy, teraz Conrad wrócił i jest związany z innym elementem fabuły, w którą grasz dwa lata później... A to co zrobiłeś ten cały czas wcześniej znacząco wpływa na to, co się dzieje. A to wszystko to bardzo mały przykład".
fot.: BioWare
